Polska biżuteria ludowa
Korale, pierścionki, naszyjniki, a wśród nich wreszcie także okazy z bogatej kolekcji Działu Bursztynu Muzeum Północno-Mazowieckim można oglądać w Łomży. Łącznie, w trzech salach Muzeum, wyeksponowano ponad 450 przedmiotów. Najstarsze z nich mają blisko 200 lat, najmłodsze wykonano w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. - Nie jest to do końca wystawa etnograficzna – wyjaśnia Elżbieta Piskorz – Branekowa, autorka scenariusza wystawy. - To bardziej wystawa galeryjna, pokazująca biżuterię i strój ludowy w formie wyrwanej z muzealnego kontekstu – tak, jakbyśmy mogli je zobaczyć w dobrej galerii sztuki.
Dziewiąta tegoroczna wystawa czasowa w łomżyńskim muzeum składa się z jego eksponatów własnych oraz pochodzących ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, a także osób prywatnych. Eksponaty pochodzą z różnych regionów Polski. Wiele z nich to rękodzieło kurpiowskich twórców i artystów ludowych, ze szczególnym uwzględnieniem bursztyniarzy. Są też ozdoby z Małopolski, Śląska, Podhala i Śląska Cieszyńskiego.
W jednej sali zebrano wyroby z bursztynu oraz kurpiowskie stroje ludowe, pochodzące z XIX i XX wieku. Poza efektownymi naszyjnikami w gablotach wyeksponowano równie piękne drobiazgi – zarówno ozdobne, jak i użytkowe: broszki, guziki, klamerki do kapeluszy, pierścionki, fajki, bransoletki, medaliony i zawieszki. W kolejnym pomieszczeniu wystawiono wyroby metalowe, ze szczególnym uwzględnieniem srebra i srebra pozłacanego. Pochodzą one głównie ze Śląska Cieszyńskiego i Podhala. Z tego pierwszego regionu wyróżniają się szczególnie ozdoby odzieży męskiej, zwłaszcza srebrne guziki i takież ozdoby na kaftanach z Jabłonkowa. Ozdoby kobiece są równie efektowne: hoczki, czyli zapinki, wykonane techniką filigranową lub odlewane i ozdobne pasy. Stroje górali z Podhala były skromniejsze, ale równie bogato zdobione. Kobiety zadowalały się koralami, ale mężczyźni mieli w czym wybierać. Począwszy od spinek do spinania koszul, czasem nawet zdobionych bursztynami, aż do drobiazgów ozdobnych, ale bardzo użytecznych, jak klamry – do pasów, bacowskich toreb i kierpców, czyli obuwia.
Z kolekcji Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie pochodzą eksponaty zaprezentowane w sali trzeciej, tzw. czerwonej. Znajdują się w niej przedmioty wykonane z korala naturalnego oraz jego imitacje i kopie pochodzące z czasów bardziej współczesnych. Najefektowniej prezentują się tu pierścionki, sznury korali, spinki z koralami oraz krzyżyki (kościaki) w formie krzyża koptyjskiego, również wykonane z koralu. Biżuteria imitująca koral szlachetny nie jest już tak interesująca, ale jest ciekawym przyczynkiem do tego, jak stopniowo szlachetne surowce i kruszce były wypierane z jubilerstwa przez naszyjniki czy pierścionki szklane i z różnych mas plastycznych.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka Chamryk