Tanio „namalują” nam Miejskie Centrum Handlowo-Komunikacyjne
Niespełna 25 tys złotych ma kosztować wykonanie Koncepcji Miejskiego Centrum Handlowo-Komunikacyjnego, które prezydent Czerniawski widzi w miejscu i okolicach dworca PKS. Ratusz wybrał najkorzystniejszą ofertę w trzecim przetargu. Dwa pierwsze unieważniono bo składane oferty były zbyt drogie - oscylowały w graniach pół miliona złotych.
Miejskie Centrum Wielofunkcyjne to jeden z pierwszych pomysłów nowych władz Łomży. Miałoby powstać na terenie ograniczonym ulicami: Aleją Legionów – Sikorskiego - Dworcowa oraz torowiskiem kolejowym. Prezydent Mieczysław Czerniawski chciał aby powstały tu nowy obiekt, lub obiekty łączyły w sobie funkcje: handlowe (o max. pow. sprzedaży do 2000 m2), usługowe, biurowe, hotelowe, rozrywkowe, gastronomiczne ale także z administracyjnymi, które miałby być wykorzystywane na potrzeby Urzędu Miejskiego. MCW miałoby pełnić także funkcję węzła przesiadkowego i to zarówno komunikacji autobusowej (autobusy międzymiastowe, podmiejskie, miejskie) jak i transportu kolejowego – szynobusy. W pierwszych przetargach wykonawca miał jednocześnie opracować „projekt budowlany i wykonawczy Hali Targowej na obecnym targowisku miejskim w Łomży”, ale to zadanie zostało teraz wyłączone do osobnego postępowania. I okazało się, że teraz ceny koncepcji znacznie spadły i zgłosiło się więcej wykonawców. O ile w poprzednich przetargach wpływała tylko jedna oferta - pierwszym razem na kwotę prawie 600 tys zł, drugim na niespełna 500 tys zł – teraz było ich cztery. Najniższą - z ceną brutto 24,6 tys zł - zaproponował architekt Radosław Guzowski z Warszawy. Jego oferta była niemal cztery razy tańsza od drugiej w kolejności złożonej przez konsorcjum na którego czele stanęło białostockie Atelier ZETTA.
Na wykonanie koncepcji Miejskiego Centrum Handlowo-Komunikacyjnego zwycięzca przetargu ma mieć cztery miesiące od dnia podpisania umowy.