Zatrzymani w związku z zabójstwem wiceprezydenta. Mają od 23 do 43 lat
- Policjanci zatrzymali wczoraj cztery osoby w związku ze śmiercią byłego wiceprezydenta Łomży - podaje prokurator Maria Kudyba rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży. Trzy osoby zatrzymano w Łomży, czwartą, która - jak mówi prokurator - miała utrudniać postępowanie, w Orzyszu. Według naszych informacji uciekał on z Łomży. Zatrzymani w Łomży to mężczyźni w wieku 23, 24 i 43 lat. W Orzyszu zatrzymano 28-latka. Wszyscy mają przeszłość kryminalną. - Zatrzymania były możliwe dzięki szybkiej i bardzo dobrej pracy łomżyńskich policjantów, którzy bardzo zaangażowali się w wykrycie sprawców zabójstwa - podkreśla Kudyba.
Przypomnijmy, zmasakrowane ciało byłego wiceprezydenta Łomży znaleziono w środę po południu na łąkach przy Narwi, w okolicach wsi Rybno. Do zbrodni doszło prawdopodobnie w nocy z wtorku na środę. Sekcja zwłok wykazała, że prawdopodobną przyczyną śmierci był uraz wielonarządowy spowodowany szeregiem uderzeń narzędziem tępym, niecharakterystycznym, w okolice twarzy, klatki piersiowej i jamy brzusznej.
Zatrzymani mężczyźni podejrzewani są o zabójstwo 53-letniego byłego wiceprezydenta Łomży. Jak podaje Andrzej Baranowski rzecznik prasowy KWP w Białymstoku dotychczasowe wstępne ustalenia wskazują, że sprawcy w jednym z domów na terenie Łomży dotkliwie pobili swoją ofiarę, a następnie wywieźli go samochodem kilkanaście kilometrów dalej. Konającego bez udzielenia pomocy porzucili na łące koło Rybna. Do zdarzenia doszło najprawdopodobniej na tle rabunkowym.
Dziś wszyscy zatrzymani będą przesłuchani przez prokuratora prowadzącego śledztwo w sprawie śmierci Krzysztofa Choińskiego. Zdecyduje on czy będą postawione im zarzuty i jakie, oraz ewentualnie jakie zostaną zastosowane wobec nich środki zapobiegawcze.
