Woda w Drozdowie nadaje się do picia – nawet bez przegotowania.
Piotr Cymek, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łomży uspokaja mieszkańców Drozdowa w związku z pogłoską jakoby woda w ich wodociągu była skażona bakteriami grupy coli. - Niewielkie zanieczyszczenie wody stwierdzono tylko i wyłącznie na jednym ujęciu wody - w szkole w Drozdowie. Woda pobrana z innego ujęcia była dobra – mówi Piotr Cymek. - N ie ma zagrożenia dla mieszkańców – dodaje.
Jak wyjaśnia Cymek zanieczyszczenie wody na ujęciu w szkole wykryto w piątek po południu. Administrator sieci od razu przystąpił do jej płukania i dezynfekcji.
- Szkoła w sobotę i niedziele była zamknięta, więc żadnego zagrożenia nie było – mówi rzecznik łomżyńskiego sanepidu, podkreślając, że pobrane w tym samym czasie próbki wody z innego ujęcie nie wykryły żadnego zanieczyszczenia. - Prawdopodobnie zanieczyszczenie wody w szkole mogło mieć związek z prowadzonymi przy budynku pracami ziemnymi - dodaje.
Dziś ponownie zostały pobrane próbki wody do badań. Ich wyniki będą znane jutro.