Niezwykle smutna (i skromna) rocznica...
Wycie syren alarmowych i bicie dzwonów na kościelnej wieży – tylko to było słychać w południe w Łomży podczas „głównych uroczystości” 72. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W dolinie pamięci przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego gdzie m.in. zgromadzono szczątki żołnierzy poległych w obronie Ojczyzny w kampanii wrześniowej 1939 roku, cztery delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze. Nie było, jak w latach poprzednich, specjalnej Mszy świętej w intencji poległych i Ojczyzny, nie było pocztów sztandarowych, nie było Apelu Poległych ani salwy honorowej. Było kilkanaście osób... i dwóch żołnierzy z bronią.