Lotniska w Łomży nie ma i nie będzie...?
Tuż przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi ogłoszono, że Łomża zbuduje sobie małe zielone lotnisko czyli lądowisko. Miało powstać na przy Grobli Jednaczewskiej, a pas startowy miał mieć 1670m długości i 52m szerokości. Zgodnie z zapowiedziami poprzednich władz miały móc na nim lądować motolotnie, samoloty ultralekkie oraz małe samoloty typu PZL Wilga czy Cessna. Wszystko, za poprzedniej władzy miało kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale według obecnej tylko koszty doprowadzenia tam energii elektrycznej i wody wycenia byłyby niemal 10 razy wyższe.
Inicjatywę utworzenia w Łomży lądowiska zgłosiło Towarzystwo Lotnicze „Cumulus” latem ubiegłego roku i została przyjęta przez ówczesne władze. Zapowiadano, że powstanie wiosną tego roku. W uchwalonym pod koniec lutego, przez nowe władze Łomży, budżecie miasta na ten cel zapisano 80 tys zł. I na tym huraoptymizm się skończył...
I choć Anna Sobocińska, rzecznik prasowy prezydenta, twierdzi, że w chwili obecnej nad projektem technicznym lądowiska pracuje inż. Dariusz Lędzioszek, a „zakres jego pracy obejmuje przygotowanie projektu przejazdu przez ciek wodny w formie przepustu oraz płyty żelbetonowej pod hangar” bo na tyle wg. „wstępnych szacunków pozwolą środki zabezpieczone w budżecie”.
Z odpowiedzi jaką na interpelację radnego Andrzej Grzymały przedstawił prezydent Mieczysław Czerniawski wynika, że początkowe koszty inwestycji to nie jak mówiono jesienią kilkadziesiąt tysięcy złotych, ale kilkaset tysięcy. Sam szacunkowy koszt doprowadzenia energii elektrycznej do hangaru, który miasto miałoby zbudować na dzisiejszych łąkach to 300 tys zł. Jeszce więcej (330 tys zł) trzeba by zapłacić za zapewnienie lądowisku bieżącej wody, a aby inwestycje zrealizować konieczne jest także choćby wyrównanie terenu, wymiana gruntu, a docelowo budowa pasa startowego zgodnie z zasadami sztuki inżynierskiej.
„Rozważane jest przesunięcie realizacji tego zadania na lata 2012-2013 lub odstąpienie od realizacji tej inwestycji w planowanym miejscu” - napisał w odpowiedzi na pytania radnego prezydent.