Kolejny zabity w Łomży. Policjanci złapali już sprawców
Maj, czerwiec, lipiec, sierpień... śmiertelna seria w Łomży trwa. W piątek w nocy w Łomży znaleziono zwłoki 53-letniego mężczyzny. Jak się okazało został śmiertelnie pobity. Napastnicy bili i kopali go po głowie powodując śmiertelne obrażenia. Policjanci dzięki intensywnym działaniom już zatrzymali sprawców. To 48-letni mężczyzna i młoda, zaledwie 23-letnia, kobieta. Decyzją sądu oboje trafili już do tymczasowego aresztu. Zgodnie z kodeksem karnym, za popełnione przestępstwo, grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
Jak podaje prokurator Maria Kudyba, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łomży, zwłoki mężczyzny znaleziono w piątek północy w jednym z mieszkań przy ul. Krzywe Koło. Jak się okazało 53-letniego Andrzeja W, mieszkaniec Łomży. Mężczyzna miał liczne obrażenia głowy, a przeprowadzona sekcja zwłok potwierdziła, że to one były przyczyną śmierci.
- Ofiara była bita i kopana po głowie, co spowodowało śmiertelne obrażenia – mówi prokurator Kudyba.
Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny wszczęła łomżyńska Prokuratura Rejonowa i pod jej nadzorem czynności wyjaśniające okoliczności śmierci prowadzą łomżyńscy policjanci. Dzięki ich intensywnej pracy szybko wytypowano i ustalono sprawców śmiertelnego pobicia. Już w sobotę zatrzymano dwoje mieszkańców Łomży: 48-letniego Jan M. i 23-letnia Anetę Ż. Oboje usłyszeli zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
- W trakcie przesłuchania przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu - mówi prokurator Kudyba. - Wczoraj Sąd Rejonowy w Łomży, na wniosek Prokuratora Rejonowego w Łomży, zastosował wobec nich jako środek zapobiegawczy areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy.
Jak podaje policja do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w piątek wieczorem. W jednym z mieszkań przy ul. Krzywe Koło. Przebywające tam osoby wcześniej piły wspólnie alkohol. Doszło pomiędzy nimi do kłótni, w trakcie której dwie osoby dotkliwie pobiły 53-letniego mężczyznę.
Przypomnijmy to kolejne tego typu zdarzenie z ostatnich miesięcy z Łomży. W maju 16-latek śmiertelnie pobił 40-latka, w czerwcu kobieta nożem dźgnęła w serce 51-latka, w lipcu dwaj mężczyźni brutalnie zabili 31-latka. Wszystkie te zdarzenia rozgrywały się przy alkoholu.
zobacz: Alkohol zabija...
