Policjanci z Jedwabnego wyciągnęli mężczyznę z samochodu, który się spalił
Na drodze Jedwabne – Przytuły fiat panda uderzył w drzewo. Kierowcę ze zniszczonego samochodu wyciągnęli policjanci. Jak mówią strażacy uratowali mu życie. Chwilę później samochód stanął w płomieniach, a gdy na miejsce dotarły pierwsze jednostki straży pożarnej samochód już cały spłonął.
Do wypadku doszło w sobotnie popołudnie mniej więcej kilometr od Jedwabnego. I przekazywanych nam informacji wynika, że policjanci jechali za pandą, która nagle zjechała z drogi i uderzyła w drzewo, i widzieli to zdarzenie.
- Dzięki temu, że policjanci wyciągnęli mężczyznę z samochodu on przeżył. Inaczej by zginął w płomieniach – mówią strażacy chwaląc policjantów.
Ranny kierowca pandy został zabrany do szpitala. Na razie nie wiadomo dlaczego kierowany przez niego samochód nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo.