W Łomży kąpieliska nie ma, ale woda nadaje się do kąpieli
- W województwie podlaskim mamy tylko dwa czynne kąpieliska w Suwałkach i Siemiatyczach – mówi Andrzej Jarosz rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - W tych dwóch kąpieliskach to my badany wodę czy jest bezpieczna do kąpieli. W województwie jest też zgłoszonych około dwudziestu tzw. miejsc wyznaczonych do kąpieli, ale tam wodę bada organizator. I właśnie w Łomży na Narwi przy moście Hubala, w tym roku po raz pierwszy od lat, kąpieliska nie ma, ale jest za to „miejsce do kąpieli”.
Kąpielisko w Łomży znikło, bo miejsce do kąpieli jest mniej kłopotliwe. W związku ze zmianami w prawie organizatorzy kąpielisk muszą zgromadzić odpowiednie dokumenty i przeprowadzić badania wody (przed sezonem oraz cztery razy w sezonie), a także analizę ekologiczną okolicy. W przypadku „miejsc do kąpieli” organizator ma mniej obowiązków i mniejsze koszty: trzeba tylko przeprowadzić badanie wody przed sezonem i raz w sezonie.
- Woda w Narwi w Łomży była badana jest dobra – zapewniono nas w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łomży.
