Po 20. latach wraca do Łomży...
Arturo Mari (ur. 1940 r.) urodził się w rodzinie kamieniarza zatrudnionego przy wykopaliskach w Bazylice św. Piotra. Plac przed bazyliką był jego podwórkiem, na którym grał w piłkę lub puszczał latawce. Zawsze chciał robić zdjęcia, a swoją pierwszą fotografię wykonał podczas prac archeologicznych na Watykanie. O utalentowanym chłopcu usłyszał szef „L'Osservatore Romano” i zapragnął go poznać. Tak zaczęła się jego fotograficzna kariera, którą on sam traktuje jako powołanie.
Pracę w Stolicy Apostolskiej rozpoczął w 1956 roku. Fotografował już Piusa XII, potem Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła I. Ale tak naprawdę jego powołanie zaczęło się16 października 1978r.. Wtedy zrobił pierwsze zdjęcie zrobił papieżowi Polakowi, gdy po konklawe wychodził z kaplicy sykstyńskiej. Od tej pory nie opuścił ani jednego dnia tej pracy, nie wykorzystał dnia urlopu. Nie oddalił się nigdy od swojego Zwierzchnika, którego traktował jak ojca. A Jan Paweł II traktował swojego fotografa jak syna. Fotograf opuścił Papieża tylko na jeden wieczór, po 26 latach, gdy nie mógł patrzeć na Jego cierpienie, nie chciał płakać przy Nim, więc płakał w domu. Ale w tę ostatnią sobotę zadzwonił arcybiskup Stanisław Dziwisz, i powiedział: - On chce cię widzieć. Spytał, gdzie jest Arturo. Zasmucił się, że cię nie ma i kazał mi ciebie wezwać.
Od tamtej pory to Arturo Mari daje świadectwo świętości Jana Pawła II, podczas spotkań, wystaw, w wywiadach i wspomnieniach.
- Byłem przy Nim od początku pontyfikatu, po kilka lub kilkanaście godzin dziennie, i zaświadczam, że był człowiekiem świętym. Zawsze tak właśnie o Nim myślałem - jako o świętym. Mam najgłębsze przekonanie, że jest blisko Boga, jako święty, który wrócił do domu Ojca - mówił.
Ponieważ był stale przy Papieżu, widział więcej niż inni, mógł odczuwać tę świętość na co dzień. - Wszystko, co robił i mówił, było takim znakiem. Nie umiem na przykład opisać sposobu, w jaki przeżywał mszę świętą. Podczas najświętszej ofiary, zwłaszcza w prywatnej kaplicy, przestawał być takim człowiekiem, jakim ludzie widzieli Go podczas transmisji. Nie rozumiem tego zjawiska, nie umiem tego opisać. Podobnie jak nie umiem oddać słowami stanu, w jakim znajdował się podczas modlitwy. Trzeba było Go wtedy widzieć, żeby zrozumieć. Innym znakiem Jego świętości jest sposób, w jaki traktował zwykłych, prostych ludzi. Do chorych, których odwiedzał w leprozoriach, odnosił się z większym szacunkiem niż do przywódców państwowych. Bo On naprawdę w każdym z nich widział Chrystusa - opowiada Mari.
Arturo Mari do Łomży przyjedzie już w piątek późnym popołudniem. W sobotę w parafii pw. Krzyża Świętego w Łomży otworzy wystawę zdjęć także swojego autorstwa, poświęconych wizycie w Łomży Jana Pawła II. Później przez kilka dni, w różnych miejscach Łomży będzie świadkiem wiary Papieża Polaka.
Program ramowy:
10 czerwca (piątek)
po południu - przyjazd Arturo Mari (przylot do Warszawy – 18.45),
21.30 – miejsce: kościół pw. Krzyża Świętego; powitanie przez proboszcza, wiernych, Apel Jasnogórski
11 czerwca (sobota)
śniadanie z proboszczem parafii Krzyża Świętego oraz księżmi, zwiedzanie kościoła i Centrum Katolickiego
11.00-12.30 spotkanie z grupą łomżyńskich motocyklistów (Arturo Mari jest pasjonatem motocykli)
godz. 13.00-14.00 rozmowa "Gość dnia" Radia Nadzieja
godz. 19. 00 – otwarcie wystawy zdjęć z pielgrzymki Jana Pawła II do Łomży, 4-5 czerwca 1991 roku oraz koncert chóru Gospel Rain z Lublina (kościół pw. Krzyża Świętego)
rozmowa z Portalem 4lomza.pl
kolacja
12 czerwca (niedziela)
godz. 10.30 – msza święta w kościele pw. Krzyża Świętego, świadectwo wiary Arturo Mari
po mszy – otwarcie festynu parafialnego
wspólne zdjęcie parafialne
pobyt A. Mari na festynie do godz. 14.00
w czasie festynu – spacer po Łomży, rejs Żeglugą Narwiańską po Narwi do Nowogrodu, obiad w Restaruracji Panorama
powrót do parafii ok. 20.00
13 czerwca (poniedziałek)
8.30 – 10.00 – spotkanie w SP 10 i PG 2
10.30-13.00 – wykład Arturo Mari w PWSIiP, spotkanie ze studentami i władzami uczelni
13.30-14.30 – spotkanie z władzami miasta w Ratuszu
15.00 – 17.00 – obiad, odpoczynek w parafii
17.30 – 21.00 – spotkanie w WSD, kolacja, pokaz slajdów Wiktora Wołkowa „Przyroda Podlasia”
14 czerwca (wtorek)
10.00-12.00 – wykład Arturo Mari w WSA, spotkanie ze studentami i władzami uczelni. Wykład jest otwarty dla wszystkich zainteresowanych
16.00-17.00 – nagranie dla programu TVP B-stok „Gość dnia” (w Centrum Katolickim)
19.00 – kolacja wydana przez JM Rektorów oraz Proboszcza Parafii pw. Krzyża Świętego; spotkanie ze sponsorami wizyty i zaproszonymi gośćmi (rest. Alabastrowa)
15 czerwca (środa)
8.30-9.45 – spotkanie z młodzieżą w Liceum Katolickim
10.00-11.00 – spotkanie w Pałacu Biskupim
14.00-16.00 – Augustów
16.00-16.30 – Studzienniczna - Sanktuarium
17.30 – Klasztor w Wigrach
16 czerwca (czwartek)
pożegnanie z Arturo Mari, odlot do Rzymu
