Policjanci protestują: nie będziemy wypisywać mandatów
Wojewódzkie struktury policyjnych związków zawodowych poparły protest mundurowych z Oddziału Prewencji, by nie wypisywać mandatów – podaje Gazeta Wyborcza Białystok. - Teraz do akcji mogą dołączyć policjanci-związkowcy w całym regionie. Jest ich ok. 1,5 tysiąca, czyli co drugi policjant w województwie.
- Pieniądze z mandatów trafiają do budżetu państwa, więc jak rząd zobaczy, że wpływy ma mniejsze, to może wreszcie zacznie rozmawiać z policjantami jak z ludźmi - mówi gazecie Krzysztof Wierzbicki, szef podlaskiego związku.
Akcja nie oznacza, że policjanci nie będą w ogóle wypisywać mandatów. Ale przy większości wykroczeń, o ile wyrazimy skruchę, przymkną oko na nasz wybryk.
Ale to nie koniec protestów. Związkowcy przygotowują się do wielkiej ankiety. Do 23 maja chcą zapytać policjantów w regionie jaką formę protestu by poparli. Do wyboru jest m.in. dzień honorowego krwiodawcy (jednego dnia mundurowi zgłosiliby się do stacji krwiodawstwa, dzięki czemu przysługiwałby im dzień wolny), strajk włoski (wtedy funkcjonariusze wszystkie czynności wykonywali by wolno i skrupulatnie), albo też manifestacja 1 lipca, kiedy Polska rozpocznie przewodnictwo w Unii Europejskiej.
źródło: Gazeta Wyborcza Białystok: Policjanci protestują: nie będziemy wypisywać mandatów