W oczekiwaniu na Zmartwychwstanie
Jajka, kiełbasa, sól i chleb... – to wszystko znajduje się w święconkach, czyli koszykach wielkanocnych przynoszonych w Wielką Sobotę do kościołów. Wielkanocne błogosławieństwo pokarmów sięga w Polsce co najmniej od XIV wieku, a na świecie od ósmego stulecia. Początkowo święcono wyłącznie baranka upieczonego z ciasta chlebowego, jako symbol Chrystusa, później do święconki dołączono także mięso, ser, masło, ryby oraz jaja.
Dla pogrążonych w żałobie po Wielkim Piątku uczniów Jezusa był to dzień największej próby. Dla współczesnych Wielka Sobota jest dniem ciszy i oczekiwania na Zmartwychwstanie. W kościołach przez cały dzień trwa adoracja Chrystusa złożonego do grobu. W wielu z nich przy symbolicznym Grobie Pańskim czuwa warta złożona ze strażaków ochotników.
Dziś w Kościele nie sprawuje się Mszy świętej. Liturgia Wigilii Paschalnej, która rozpoczyna się wieczorem, należy już do Niedzieli Wielkanocnej. To nie jest typowa Msza, gdyż oprócz Liturgii Słowa i Liturgii Eucharystycznej składa się z Liturgii Światła i Liturgii Chrzcielnej. Ceremonię kończy uroczysta procesja rezurekcyjna z Najświętszym Sakramentem, która jest radosnym ogłoszeniem zmartwychwstania Chrystusa i wezwaniem całego stworzenia do udziału w triumfie Zmartwychwstałego. W niektórych kościołach procesja następuje nie po Wigilii Paschalnej, a przed pierwszą mszą poranną w niedzielę. Rozpoczyna się ona wtedy przy Grobie Pańskim, przy którym kapłan śpiewem oznajmia zmartwychwstanie Chrystusa. Po powrocie do kościoła odśpiewuje się hymn Chwała na wysokości. Po rozdaniu Komunii wiernym śpiewa się uroczysty Hymn Te Deum (Ciebie, Boga wysławiamy), a kapłan błogosławi lud Najświętszym Sakramentem.