Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Chwila zadumy w Filharmonii

Główne zdjęcie
Dominik Połoński

Dominik Połoński, wybitny wiolonczelista, jedyny na świecie muzyk smyczkowy używający tylko prawej ręki podczas gry wystąpił ponownie w Łomży. Z towarzyszeniem Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego pod batutą dyrygenta Jana Miłosza Zarzyckiego solista wykonał napisane specjalnie dla niego utwory muzyki współczesnej. Program koncertu uzupełniły też dzieła klasyczne, takie jak Symfonia nr 22 Es – dur „Filozof” Haydna.

Dominik Połoński
Dominik Połoński
Sławomir Zamuszko i Dominik Połoński
Sławomir Zamuszko i Dominik Połoński
Dominik Połoński
Dominik Połoński

Publiczność zgromadzona w czwartkowy wieczór w Sali Koncertowej Filharmonii Kameralnej była świadkiem wydarzenia bez precedensu. Wystąpił bowiem przed nią muzyk, który pokonał nowotwór mózgu, wstał z wózka inwalidzkiego i po kilku latach rehabilitacji oraz  ciężkiej pracy znowu zachwyca swą grą. Dominik Połoński musiał jednak zmienić całkowicie technikę gry – ponieważ grając używa tylko jednej, prawej ręki – oraz repertuar. Obecnie wykonuje muzykę współczesną, utwory napisane dla niego, przez Olgę Hans, Sławomira Zamuszko i Adama Zagajewskiego. Gra na wiolonczeli wykonanej specjalnie dla niego przez lutnika Marka Olmę, różniącą się od tradycyjnych instrumentów innym strojem.

Jako pierwszy zabrzmiał zagrany przez orkiestrę utwór amerykańskiego kompozytora Samuela Barbera – Adagio op.11. Następnie  Dominik Połoński z akompaniamentem Filharmonii Kameralnej wykonał „…set…rise” Sławomira Zamuszki. Utwór urozmaicony formalnie, z wyeksponowanymi partiami wiolonczeli. Połoński wykorzystał w nim nie tylko piękne brzmienie swej wiolonczeli, ale także improwizował czy używał korpusu wiolonczeli jako instrumentu perkusyjnego. Było to drugie wykonanie tego koncertu w Polsce – w obecności kompozytora.

- To jest znakomita orkiestra, zauważa Sławomir Zamuszko. Prowadzona przez świetnego dyrygenta Jana Miłosza Zarzyckiego. Przyjeżdżając tutaj wiedziałem, że przyjadę na wykonanie perfekcyjne i tak się stało. Wszystkim wykonawcom, zarówno soliście, orkiestrze jak i dyrygentowi jestem bardzo wdzięczny za to, że mój utwór mógł tutaj tak pięknie zaistnieć.

Po przerwie Filharmonia Kameralna zachwyciła subtelną interpretacją fragmentów „Tryptyku Mariackiego” Romualda Twardowskiego. Gdy na scenie pojawił się witany owacyjnie Dominik Połoński  zabrzmiał fragment – Andante – Koncertu na wiolonczelę na prawą rękę i małą orkiestrę symfoniczną Olgi Hans. Okazało się, że solista, w zależności od potrzeb czy nastroju zawsze zmienia na żywo niektóre partie wykonywanych kompozycji, dzięki czemu nigdy nie gra danego utworu tak samo. Finałem koncertu była brawurowo wykonana przez Filharmonię Kameralną Symfonia nr 22 Es – dur „Filozof” Josepha Haydna.

- Wrażenia są genialne, ocenia koncert Dominik Połoński. Już po pierwszej próbie byłem tak zbudowany, bo byłem tu wiele lat temu i wtedy ta orkiestra nie grała jeszcze tak dobrze jak teraz. Jestem zachwycony tym, jak byli zaangażowani w pracę ze mną, jak są zaangażowani w kreowanie emocji. Nie siedzieli i nie grali nutek, ale przeżywali każdą pauzę – muzyka jest we wszystkim, co robią. Do tego to, co robi pan Zarzycki – jak udało nam się znaleźć wspólny język w tym, że trzeba interpretować muzykę, a nie tylko ją wykonywać. On, podobnie tak jak ja, bardzo głęboko ingeruje, interpretując, w zapis muzyczny, pozwalając mu ożywić się, przestać być tylko nutami na papierze, bo to jeszcze nie jest muzyka. Pozwala to przetwarzać coś, co robimy, w relacje emocjonalne pomiędzy zapisem nutowym, wykonawcą a odbiorcą. Dlatego mam fantastyczne wrażenia, jak wszyscy kreują tutaj muzykę i jak bardzo są w nią zaangażowani.

Wojciech Chamryk


 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę