Bezdomni w komorach
Po wczorajszej tragedii, gdy przypomnijmy trzech mężczyzn zginęło w jednej z komór węzła ciepłowniczego w Łomży - Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej sprawdziło i przeszukało pozostałe podobne pomieszczenia. Wiceprezes spółki Ryszard Fiederowicz informuje że choć w żadnym innym węźle bezdomnych nie znaleziono, to wiele wskazuje na to, że w niektórych bezdomni mieszkają.
Bezdomni w komorach ciepłowniczych szukają ciepła, ale i chcą się ukryć przed wzrokiem innych. Dlatego też, tak jak w przypadku komory przy ulicy Żabiej, gdzie wydarzyła się wczorajsza tragedia – najczęściej wybierają do zamieszkania miejsca na uboczu, z dala od zabudowań. Poza tym wielu z nich nie chce iść do noclegowni.
Śmierć trzech bezdomnych w komorze węzła ciepłowniczego, to pierwsza tego typu tragedia w Łomzy od wielu lat. W mieście działa noclegownia dla bezdomnych przy ul. Dwornej. Może w niej zamieszkać kilkunastu bezdomnych, którzy otrzymują także ciepłe posiłki. Chcący zamieszkać w niej muszą być jednak trzeźwi.