Łomżę i Piątnicę połączył... MPWiK
Od kilku lat Łomża odbiera z Piątnicy ścieki, od kilku dni łomżyński MPWiK zarządza siecią wodociągową w gminie, a być może niebawem spółka będzie dostarczała do Piątnicy „łomżyńską” wodę... Zarówno prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski jak i wójt gminy Piątnicy Edward Łada mówią o konieczności zacieśniania współpracy, a ta wodno-ściekowa ma być pierwszym dobrym krokiem... Kolejny za kilka dni. Ma być nim list intencyjny w sprawie utworzenia podstrefy Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Inwestycyjnej, który podpisze także wójt gminy Łomża. - Łomża jeśli chce się rozwijać to musi się rozwijać w symbiozie z otaczającymi gminami – mówił prezydent Mieczysław Czerniawski deklarując się jako przeciwnik tezy iż „Łomża ma się rozwijać przez wchłanianie okolicznych miejscowości”.
Dziś prezydent Łomży i wójt gminy Piątnica podpisali porozumienie na mocy którego łomżyńska, samorządowa spółka - Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji - od 1 kwietnia 2011 roku przejęła prowadzenie działalności w zakresie obsługi sieci wodociągowej i dostarczania wody do mieszkańców gminy Piątnica.
- Porozumienie reguluje zasady współpracy – mówił Grzegorz Lewańczuk, prezes MPWiK, podkreślając z wnioskiem o przejęcie sieci wstąpił wójt gminy Piątnica. - Spółka będzie ponosiła koszty bieżącej eksploatacji, a koszty inwestycji poniesie gmina (w tym roku 800 tys zł -dop.red.) – dodawał, podkreślając, że w ciągu 3 – 4 lat jakość usług jakie otrzymują mieszkańcy gminy ma się zrównać z jakością jaka jest w Łomży.
Teraz ceny wody i ścieków dla mieszkańców Piątnicy ustalać będą radni Łomży. Na razie – przez 18 miesięcy - ceny w Łomży i Piątnicy będą takie same, a później zostaną wyliczone w oparciu o kalkulację kosztów.
Prezes MPWiK poinformował także o tym, że spółka analizuje możliwości dostarczania wody z miejskich ujęć do odbiorców w Piątnicy. Ma to związek z wnioskiem OSM Piątnica, która złożyła zapotrzebowanie na dostarczenie jej tysiąca metrów sześciennych wody (czyli miliona litrów) dziennie.
- Na razie z ujęć w Piątnicy, których obsługę przejął MPWiK, nie ma takiej możliwości, dlatego analizujemy możliwość zbudowania do Piątnicy naszego wodociągu – mówił Lewańczuk.
W trakcie podpisania porozumienie włodarze miasta Łomży i gminy Piątnica deklarowali się jako zwolennicy zacieśniania współpracy.
- Jesteśmy skazani na dobra współpracę – mówił wójt Edward Łada i nawiązując do forsowanej przez poprzednie władze miasta koncepcji poszerzenia granic Łomży m.in. o Piątnicę mówił „tamte chwile, tamte wspomnienia trzeba zatrzeć”.
Również prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski deklarował się jako przeciwnik wchłaniania do Łomży okolicznych miejscowości.
- Sztuczne podziały niczemu nie służą, a jeszcze gorzej jest jeśli ktoś mówi o wchłanianiu – dodawał Czerniawski.
I choć prezydent Łomży przyznawał, ze w samym mieście trudno jest znaleźć odpowiednie tereny pod duże inwestycje, to w jego ocenie nie nie stoi na przeszkodzie aby były one lokowane np. w Piątnicy.
- Wójt gminy będzie miał wpływy z podatku CIT, a my z PIT, bo większość pracowników będzie przecież z Łomży – mówił Czerniawski, podkreślając, że w tym wszystkim chodzi przecież o tworzenie nowym miejsc pracy.