Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

„Trzy” w Galerii Pod Arkadami

Znani łomżyńscy artyści: Teresa Adamowska, Gabriela Horosz, Ewa Skłodowska i Adam Artur Tymiński prezentują swoje najnowsze prace w Galerii Pod Arkadami. Zbiorowa wystawa „Trzy” to efekt działania projektu artystycznego o tej samej nazwie. Twórcy biorący w nim udział, korzystając z różnych form wypowiedzi przedstawiają jeden, wybrany temat – związany z liczbą trzy. Rezultatem są bardzo różnorodne prace, o uniwersalnej, wręcz metaforycznej wymowie.

Liczba trzy ma wiele synonimów i znaczeń. „Począwszy od Tych Największych, przed którymi zginają się kolana, aż po polną koniczynę” –  pisze w komentarzu do swej pracy Teresa Adamowska. Trzy to także liczba doskonała, znana od starożytności, występująca w Starym i Nowym Testamencie. Pojawia się  od wieków w literaturze pięknej, by wspomnieć tylko „Boską komedię” Dantego czy trzecią część „Dziadów” Mickiewicza. Artyści tworzący projekt „Trzy” sięgnęli więc po tę nazwę nieprzypadkowo, bowiem pozwala im ona ukazywać różnorodne aspekty wybranego tematu, także przy pomocy różnych środków i rozwiązań artystycznych. Jednak, nieco przewrotnie, projekt tworzą cztery, a nie trzy osoby.
Inicjatorem jego powstania był  rzeźbiarz Adam Artur Tymiński, na co dzień nauczyciel Liceum Plastycznego.
- Postanowiliśmy wspólnie dać jedną odpowiedź na ten wybrany temat – „Trzy” – wyjaśnia Adam Artur Tymiński. Może nawet bardziej trafny byłby temat „Czas”, bo każda z tych realizacji dotyka czasu jako czegoś niezwykle istotnego. W pracach Gabrieli Horosz jest mowa o czasie jako punkcie wyjścia, starcie do czegoś. W przypadku Ewy Skłodowskiej czas pojawia się jako czas migawki. Czas pojawia się także w pracy Teresy Adamowskiej i mojej – są to etapy czasu, pokazane najskromniej, jak się dało.
Na wystawie możemy oglądać prace tak odmienne, jak grafiki, fotografie, obraz i formy przestrzenne, zbliżone do rzeźb. Teresa Adamowska zaprezentowała obraz olejny, na którym widnieją trzy postacie: Matka Teresa z Kalkuty, Maria Curie Skłodowska i Marilyn Monroe.
Jeśli chodzi o mój obraz – przedstawia trzy spośród najpiękniejszych kobiet XX wieku – wyjaśnia Teresa Adamowska. Z postawionym pytaniem – co by było, gdyby? Gdyby one przesiedziały swoje życie i spędziły je na kanapie.
Fotografie Ewy Skłodowskiej to portrety – pełne emocji, bardzo dynamiczne i plastyczne, będące zaprzeczeniem dzisiejszej, retuszowanej cyfrowo fotografii czysto komercyjnej:
– Jest to cykl fotografii – portretów, ujętych dwojako - mówi o swoich pracach Ewa Skłodowska. Pierwszy przedstawia osobę bez jakiejkolwiek mimiki, ruchu, gestów. Drugi przedstawia osobę w ruchu, przez co nie daje nam możliwości kontroli tego, jak wyglądamy. Dla mnie w fotografii ważne jest to, aby portret nie był tylko człowiekiem, ale był pewną dygresją o człowieku.
Równie dynamiczne, przyciągające wzrok są wielobarwne grafiki Gabrieli Horosz:
- Moja praca nosi tytuł „TRZY – czte-ry!” – komentuje Gabriela Horosz. Są to grafiki wykonane w technice linorytu. Tytuł pracy dla mnie wiąże się z jakimś początkiem, hasłem do startu – bo jest to moja pierwsza wystawa w Łomży.
Najwięcej zainteresowania i emocji budzą prace pomysłodawcy projektu „Trzy”. Adam Artur Tymiński wykorzystał bowiem w swej pracy ziemię, piasek i popiół – ich kruchość symbolizuje ulotność czasu.
- Ciągle poszukuję innej materii, ale krążę wokół bardzo zbliżonego problemu. Nie zawsze trzeba rzeźbić w glinie czy marmurze, można też zaskoczyć czymś, co jest na pozór proste – wyjaśnia Adam Artur Tymiński. W tej realizacji trzy materie ukazują trzy etapy życia. Całość zamykają trzy węzełki, które wiążą się z tymi trzema materiami, ale są jeszcze bardziej niematerialne.
Po łomżyńskiej premierze projektu „Trzy” już dziś wiadomo, że zostanie on zaprezentowany także w Toruniu i Suwałkach. Zaś jego twórcom marzy się wystawienie go z jeszcze większym rozmachem, z udziałem innych artystów – we wszystkich łomżyńskich galeriach jednocześnie.
- Ważne jest, by przyjrzeć się tym pracom bardzo uważnie – mówi Adam Artur Tymiński. Mogą się one wydawać bardzo zdawkowe, ale mają w sobie bardzo duże pokłady energii, potencjał energetyczny – wszystkie są czymś na swój sposób oryginalnym.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka Chamryk

240308092554.png

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę