Kuchnia jest na lata
Wygodna i ergonomia – to zdaniem Andrzeja Michalskiego, członka zarządu Blum Polska, najważniejsze warunki jakie powinna spełniać kuchnia. Dziś przedstawiciele tej firmy przekonywali stolarzy z Łomży i regionu, że do produkcji mebli warto stosować produkty austriackiej firmy. - Z badan wynika, że kuchnię użytkuje się od 15 do 25 lat. W tym czasie następuje zmiana pokolenia. Ludziom starszym do szafek – tuż przy podłodze, albo pod sufitem - trudno się dostać, i o tym warto pomyśleć już na etapie projektowania kuchni – mówi Michalski.
W ubiegłym tygodniu Blum rozpoczął objazd Polski ze swoim najnowszym katalogiem produktów. Łomża znalazła się na trasie za m.in. Poznaniem, Szczecinem, Gdańskiem, a przed Białymstokiem i Warszawą. Na spotkanie zorganizowane w auli Wyższej Szkoły Agrobiznesu przybyło około 150 stolarzy z Łomży i regionu.
– Niektórzy przyjechali nawet z zakładów odległych o blisko 100 km od Łomży – mówi Grzegorz Kurak, z hurtowni Center Mebel.
Przedstawiciele austriackiej firmy, której historia zaczęła się od wyrobu podków, prezentowali swoje najnowsze produkty, ale także podpowiadali jak robione na miarę meble sprzedać.
- Kuchni nie kupuje się od tak... jak bułki. Chcąc ją kupić przymierzamy się do tego czasami nawet kilka lat. Podglądamy, pytamy, zastanawiamy się... Bo kuchnia w każdym domu jest takim centrum, w którym spotykają się wszyscy mieszkańcy – mówi Michalski.
Z badań wynika, że średnio czteroosobowa rodzina w swojej kuchni musi schować około 250 kg produktów (talerzy, garnków, przypraw, mąki itp.).
- Nawet na kuchnia na małej przestrzeni np. w bloku musi być zatem bardzo dobrze zaprojektowana. I nie chodzi tu o estetykę, ale funkcjonalność – podkreśla.
Z tych samych badań wynika, że kuchnię do domu kupujemy raz na 20 lat, a samochód raz na 5.
Na specjalnych stoiskach zaprezentowano kilka innowacyjnych rozwiązań proponowanych przez Blum-a. Były m.in. szafki z systemem elektrycznego wspomagania otwierania. Można je otworzyć kolanem, stopą, a nawet biodrem...
„Blum jest jak mercedes. Niezawodny, ekskluzywny ale i drogi” – mówili obecni na spotkaniu stolarze.
- Ja bym bardzie porównał go do volkswagena, czyli „samochodu dla wszystkich” – odpowiada Andrzej Michalski.
- O Blumie w kuchni się marzyło, ale teraz coraz częściej się go kupuje – mówi Grzegorz Kurak. - Jeśli chodzi o producentów okuć, to w naszej hurtowni Blum ma zdecydowanie największy obrót – dodaje.