Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej przechodzi na emeryturę
Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej Jan Gradkowski złożył rezygnację ze stanowiska. Po 33 latach chce przejść na zasłużoną emeryturę. Jako swoje największe sukcesy komendant wymienia wyposażenie strażaków w sprzęt, udaną współpracę z innymi jednostkami i służbami, a przede wszystkim to, że podlaskich strażaków docenia się w kraju i na świecie.
Choć to własna decyzja, komendant przyznaje, że trudno będzie rozstać się z pracą, która jednocześnie jest pasją. "Zal i nostalgia pozostaje, bo człowiek rozpoczął pewną inwestycję. Kupujemy dla jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej ponad 50 samochodów" - tłumaczy.
Strażacka emerytura komendanta zapowiada się pracowicie - już teraz czeka na niego fotel prezesa spółdzielni mieszkaniowej w Kleosinie. Jak zapewnia Gradkowski i w tej dziedzinie ma doświadczenie. "Jako wiceprezes społeczny rozpoczynałem budowę jednego osiedla, wspierałem tez działania spółdzielni" - mówi.
Komendant Gadkowski przedstawił raport końcowy Komendantowi Głównemu Straży Pożarnej. Ten na jego przyjęcie ma trzy miesiące.