Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Talent miał od Boga, a muzyka była jego życiem...

Główne zdjęcie
Wieczór kolęd Muzeum Przyrody w Drozdowie, 21.01.2011r. (fot. powiatlomzynski.pl)

Odszedł od nas Pan Edward Sierzputowski z Łomży, solista – instrumentalista, członek Orkiestry Kurpiowskiej działającej przy Gminnym Ośrodku Kultury w Lelisie. Grał na starej, blisko stuletniej harmonii trzyrzędowej.

Dziewięć dni przed śmiercią wystąpił w Muzeum Przyrody w Drozdowie w koncercie kolęd i pastorałek „Kolęda co serca ogrzewa” grając  z pasją na swojej ukochanej harmonii. Tuż przed -  koncertował w Szkole Podstawowej w Jeziorku na uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka. W szkole w Jeziorku  bywał częstym gościem na różnych uroczystościach, zwłaszcza w okresie, gdy uczęszczały do niej jego wnuczki. Otrzymał od nas dyplom przyjaciela szkoły. Nigdy nikomu nie odmówił, jeśli chodziło  o granie. Na moją prośbę napisał o tym, w jaki sposób nauczył się grać na harmonii. Wspominał: „Będąc w klasie trzeciej lub czwartej na pracach ręcznych w szkole zrobiłem sam sobie skrzypce. Czasy powojenne były biedne. Rodzice nie byli w stanie kupić mi instrumentu, a mój tato nie wierzył, że ja będę muzykantem. Doczekałem się, że była w wiosce zabawa taneczna i Pan Janicki grał na harmonii, którą ja dziś mam. Stałem wpatrzony w tę cudną harmonię i pan to zauważył. Idąc na kolację dał mi harmonię na kolana i powiedział, że mam jej pilnować. Takie miałem wrażenie, że mam cały świat na kolanach. Tato mój znał muzykanta i poprosił, żeby wziął mnie i zobaczył, czy ja się nadaję. Po krótkim czasie ja już grałem. Pan Janicki z Kupisk Nowych kazał, żebym na lekcję przyjechał z tatą. No i okazało się, że będę muzykantem. Kupił mi mniejszą harmonię, bo tej nie mogłem udźwignąć.  Mamy brat, a mój wujek był harmonistą. Ja odziedziczyłem po nim te zdolności. Nie widziałem go, bo zginął na wojnie w 1940 roku. Założyłem zespół i grałem na weselach i majówkach. Będąc na emeryturze zwróciłem się do Zespołu Kurpiowskiego w Zbójnej i grałem w zespole cztery lata. Wyjeżdżaliśmy na przeglądy i na występy.”
Był skromnym człowiekiem – o swoich sukcesach  nie napisał nic.  Dotarłam do nich za pośrednictwem współczesnej kopalni wiedzy - Internetu. Podaję tylko niektóre, ale mam nadzieję, że będą one świadectwem  autentycznego talentu, który posiadał Pan Edward Sierzputowski:
II nagroda w kategorii solistów – instrumentalistów na ogólnopolskim festiwalu „Sabałowe bajania” /2005r./
III miejsce na Festiwalu  Akordeonowym w Wasilkowie /2005r./
III nagroda w Regionalnym  Przeglądzie  Kapel, Śpiewaków i Gawędziarzy Ludowych  /Zbójna 2006/,
wyróżnienie 11. Regionalnym Przeglądzie Harmonistów i Skrzypków Ludowych w Lelisie /2007r./
II miejsce w XIV Regionalnym Przeglądzie  Harmonistów i Skrzypków Ludowych  „Kurpiowskie Granie” w kategorii harmonia pedałowa powyżej 55 lat /2010r./.

W ostatnim czasie Pan Sierzputowski grał w piętnastoosobowej Orkiestrze Kurpiowskiej w Lelisie. Mówił o sobie „Jestem takim współczesnym Jankiem Muzykantem”.  Był wspaniałym gawędziarzem. Słuchało się go z zapartym tchem. Mówił niezwykle obrazowo,  z humorem. Porywał publiczność. Swoje opowieści zawsze kończył żarliwym stwierdzeniem: „Ja kocham muzykę!”
Talent to coś niezwykłego, dar od Boga. Pan Sierzputowski cenił,  pielęgnował ten dar i chętnie dzielił się nim z innymi, czym ubogacał życie wszystkich ludzi, których spotykał...
W trakcie wieczoru kolęd w Drozdowie, który odbył się 21 stycznia 2011 roku skierowano do Pana Edwarda  pytanie: „Jakie plany na przyszłość?” On z wrodzoną sobie pogodą ducha odpowiedział bez zastanowienia: „ Najlepsze przed nami – Niebo.”  Zmarł 30 stycznia 2011 roku.
Panie Edwardzie!  Będziemy się modlić o Niebo dla Pana. Dziękujemy za Pana Obecność w naszym życiu. Obdarował nas Pan czymś trudnym do przecenienia – darem wiary pełnej optymizmu i ufności w Boże Miłosierdzie. Bóg zapłać Panu!  Bogu dziękujemy za to, że dane nam było cieszyć się muzyką, którą Pan z taką miłością wygrywał na swojej harmonii...
Beata Sejnowska – Runo
opiekun chóru „Szkolne Słowiki” ze Szkoły Podstawowej w Jeziorku

240308092554.png

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę