Tak gra tylko WOŚP
Mimo niezbyt przyjemnej pogody 19. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Łomży – jeśli chodzi o wynik - okazał się wyjątkowo dobry. Z Łomży na konto Orkiestry trafi rekordowa kwota - grubo ponad 50 tys. zł. Tym razem Orkiestra Jurka Owsiaka zagrał na najnowocześniejszy sprzęt medyczny dla urologii i nefrologii dziecięcej. Sztab WOŚP w Gminnym Ośrodku Kultury w Zbójnej poinformował, że - według wstępnych wyliczeń - zebrał 24 tys zł, a podczas kwesty z Zakładzie Karnym w Czerwonym Borze na rzecz dzieci z chorobami nerek i urologicznymi zebrano ok. 1500 złotych. Ciągle jeszcze licytowana jest koszulka Radosława Sobolewskiego z Wisły Kraków i sztab liczy że po zamknięciu licytacji kwota zebrana urośnie do ok. 2000 złotych. Według wstępnych obliczeń w skali kraju uzbierano ponad 37 milionów złotych.
Według ostatnich danych łomżyńskiego sztabu WOŚP w Łomży wpłacił na konto Orkiestry 51 tysięcy 583 złote i 97 groszy. To nie jest jeszcze ostateczny wynik. W puszkach były także Euro i dolary USA, a do tego trzeba będzie doliczyć także pieniądze uzyskane z licytacji. Niemniej już i tak uzbierana kwota jest rekordowa.
W zbiórkę pieniędzy na ulicach Łomży zaangażowanych było ponad 100 osób. Najmłodszy z wolontariuszy miał tylko 3 lata, a najstarszy ponad 60. Pieniądze na Orkiestrę zbierała także 12 letnia Agnieszka Łada. Ona i jej rodzice do akcji mają bardzo osobisty stosunek. Ania gdy się urodziła ważyła niespełna pół kilograma, przeżyła dzięki m.in. specjalistycznemu sprzętowi jaki łomżyński szpital otrzymał do Orkiestry Jurka Owsiaka. O tym, ze sceny łomżyńskiej Orkiestry ustawionej na Placu Niepodległości mówiła ordynator oddziału noworodkowego łomżyńskiego szpitala dr Bożena Florczyk. Według niej podarowany przez WOŚP sprzęt szpitalowi wart jest około miliona złotych.
Na scenie, na której przez całe popołudnie odbywały się koncerty i licytacje wystąpili także prezydent Mieczysław Czerniawski i poseł Lech Kołakowski. Lech Antoni Kołakowski. Obaj dziękowali przede wszystkim wolontariuszom za wytrwałość i mieszkańcom za ofiarności we wspieraniu dobrych działań.
Na Placu Niepodległości były nie tylko koncerty. Tu także zorganizowano m.in. pokaz poślizgu kontrolowanego przygotowany przez członków Automobilklubu Łomżyńskiego, i pokaz grup paramilitarnych (Strzelec, P.W. Scorpion, Speed ASG oraz Policja). Pokaz przedstawiał sytuację napadu na bankiera oraz działania służb specjalnych. Na koniec Straż Pożarna pocięła samochód napastników.
