Pracowite dzień i noc strażaków
Niezwykle pracowitą dobę mieli łomżyńscy strażacy. W sumie podejmowali 55 interwencji, przy czym zdecydowana większość z nich to odśnieżanie dróg. Strażacy musieli także wyciągać ambulans z zaspy, gasili pożar sadzy w kominie, byli wzywani do wypadku drogowego. Najwięcej pracy było jednak z gaszeniem pożaru budynku obory w miejscowości Grądy, gm. Nowogród. Pożar wybuchł wczoraj wieczorem, a akcja gaśnicza jest jeszcze prowadzona. Dotychczas zaangażowanych w nią było 61 strażaków z 12 zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej.
Zgłoszenie o pożarze w Grądach strażacy odebrali o godz. 18.38. Przed przybyciem straży przeprowadzono ewakuację bydła (krowy, byki, cielęta) ogółem 140 szt.
Mimo zaangażowania dużych sił całkowitemu spaleniu uległ dach na murowanym budynku obory kryty eternitem oraz składowane na stropie słoma i siano a także urządzenia do podawania i mieszania pasz. W drugim przyległym budynku obory spaleniu uległa konstrukcja dachu na powierzchni ok. 100 m2 , natomiast w sąsiednim, piętrowym budynku udojni spaleniu uległ również dach oraz pomieszczenia socjalne wraz z wyposażeniem na piętrze. Straty wstępnie oszacowano na pół miliona złotych, a wartość uratowanego mienia to 1 mln zł.
Na razie nie wiadomo co mogło być przyczyną pożaru. Wstępnie rozważana jest możliwość zwarcia w instalacji elektrycznej.