Zawieszone śledztwo w sprawie ŁKS-u
Prokurator Małgorzata Kosiorek - Soboń z Prokuratury Rejonowej w Łomży zawiesiła postępowanie w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w Łomżyńskim Klubie Sportowy. Powodem zawieszenia – jak tłumaczy pani prokurator – jest oczekiwanie na przeprowadzenie przez Urząd Kontroli Skarbowej w Białymstoku kontroli podatkowej w klubie.
Przypomnijmy łomżyńska prokuratura od kilku miesięcy wyjaśnia m.in. wątek dotyczący wyrządzenia znacznej szkody majątkowej stowarzyszeniu Łomżyński Klub Sportowy przez władze zarządzające klubem w latach 2007 - 2008. Śledztwo jest w sprawie, a to oznacza, że nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.
Jak podaje prokurator Małgorzata Kosiorek – Soboń już kilka miesięcy temu zostało zlecone białostockiemu UKS-owi przeprowadzenie w klubie kontroli podatkowej, jednak do tej pory nie można jej podjąć bo w klubie nie ma prawomocnych władz. Po rezygnacji w wakacje ostatniego zarządu klubu i w związku z barkiem nowych chętnych do zajęcia miejsca we władzach ŁKS, stowarzyszenie de facto zaprzestało prowadzenia jakiejkolwiek działalności. Do tej pory nie powołano także kuratora, który formalnie przejąłby rolę władz klubu, co umożliwiłoby także przeprowadzenie zleconej przez prokuraturę kontroli podatkowej.
- 30 listopada nasze śledztwo zostało zawieszone do czasu otrzymania wyników kontroli z Urzędu Kontroli Skarbowej – mówi prokurator Małgorzata Kosiorek – Soboń.
Przypomnijmy po liczącym ponad 80 lat tradycji Łomżyńskim Klubie Sportowym pozostały gigantyczne – sięgające setek tysięcy złotych – długi. Prokuraturę o ewentualnych nieprawidłowościach w klubie poinformował Urząd Skarbowy, który usiłuje odzyskać należne skarbowi państwa, a nieopłacane przez ówczesne władze klubu, podatki.