Tragiczny efekt ataku zimy
Cztery osoby zamarzły minionej doby na terenie województwa podlaskiego. Najmłodszy z nich miał 42 lata najstarszy 86. Okoliczności ich śmierci wyjaśniają policjanci, którzy po raz kolejny apelują o zgłaszanie im miejsc przebywania osób bezdomnych, samotnych i niezaradnych życiowo, które narażone są na wyziębienie organizmu i śmierć.
Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku wczoraj po południu policjanci z Komisariatu Policji w Dąbrowie Białostockiej otrzymali informację, że na posesji w jednej ze wsi gminy Suchowola ujawniono zwłoki mężczyzny. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia stwierdził, że 70-latek zmarł w wyniku wychłodzenia. W podobnej porze mundurowi z Bielska Podlaskiego otrzymali informację, o znalezieniu zwłok mężczyzny w rejonie rzeki we wsi Deniski. Okazało się, że przyczyną śmierci 86-latka było także zamarznięcie. Około godziny 4:00 policjanci z Suwałk dowiedzieli się o zgonie 57-letniej mieszkanki gminy Filipów. Tu z kolei wstępnie ustalono, że denatka wcześniej najprawdopodobniej spożywała alkohol. W nocy wracała do domu. Kobiecie zabrakło kilkudziesięciu metrów. Dzisiaj około godziny 9:00 dyżurnego sejneńskiej policji powiadomiono o zwłokach mężczyzny znalezionych w nieogrzewanym budynku. 42-latek najprawdopodobniej także zmarł na skutek wyziębienia organizmu.
Przypomnijmy dzień wcześniej policjanci informowali, że od ataku zimy w województwie podlaskim odnotowano dwa zamarznięcia, a przez całą poprzednią zimę w wyniku wychłodzenia organizmu w województwie zmarło 20 osób.
W Łomży noclegownię dla bezdomnych i ogrzewalnię dla bezdomnych w budynku przy ul. Dwornej 24 A (tel. 862162112) prowadzi Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Noclegownia czynna jest w godzinach 15-9, a ogrzewalnia w godz. 15-10.