Trzeba brać po uwagę aurę...
Nawet 500 złotych mandatu można dostać od strażnika miejskiego za nieusuwanie śniegu z chodnika przed posesją czy zagrażających przechodniom zwałom śniegu zalegającym na dachach. - Na razie nikogo nie karzemy. Ludzie w większości są świadomi obowiązków związanych z odśnieżaniem, ale czasami po prostu się nie da. Trzeba brać po uwagę aurę – mówi Zbigniew Gadziński zastępca Komendanta Straży Miejskiej w Łomży.
Do zimowych obowiązków zarządców i administratorów budynków oraz obiektów budowlanych o należy m.in. odśnieżenie i usuwanie śliskości z ciągów pieszych znajdujących się przy tych budynkach oraz usuwanie zwisających sopli i zwałów śniegu, a także zalegającego śniegu i lodu na dachach budynków.
- Za nieodśnieżony chodnik Straż Miejska może ukarać mandatem do 500 złotych. Za niewłaściwy stan budynków i dachów (zalegający śnieg, zwisające zwały śniegu i sople) karę finansową również 500 zł może nałożyć Policja, Straż Miejska i Nadzór Budowlany – przypomina prezydent Łomży.