Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Derby dla ŁKS-u

Główne zdjęcie
Mateusz Laskowski (ŁKS) walczy o piłkę z Grzegorzem Jankowskim (Perspektywa)

Nie było niespodzianki w pierwszych, historycznych derbach Łomży rozegranych w IV lidze. W niedzielę na stadionie przy ul Zjazd ŁKS 1926 Łomża pewnie pokonał KS Perspektywa 2 : 0. Jak na prawdziwe debry przystało w niedzielnym spotkaniu było wszystko - twarda walka, składne akcje ofensywne, strzały, parady bramkarzy i kartki. Po meczy jeden z obrońców ŁKS-u trafił do szpitala. W zderzeniu głową z rywalem doznał urazu głowy. Mecz oglądało prawie 1000 osób.

Zdecydowanym faworytem tego spotkania, podobnie jak całej ligi byli występujący w roli gości gracze ŁKS-u. Tym bardziej, że zespół Perspektywy przystąpił do tego meczu poważnie osłabiony. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagrał lider drużyny Osiedlowych, Paweł Zalewski, a tuż przed meczem trener Hieronim Łada dowiedział się, że nie będzie mógł skorzystać z drugiego podstawowego piłkarza, Bartosza Wiśniewskiego.

Od pierwszych minut biało-czerwoni mieli wyraźną przewagę, chociaż gracze Perspektywy starali się robić wszystko, aby utrudnić  życie swoim rywalom. Stosunkowo długo im się to udawało. Jednak w 22. minucie Mateusz Laskowski ładnym strzałem z woleja pokonał po raz pierwszy golkipera Perpy.

Po tej bramce obraz gry praktycznie nie uległ zmianie. Piłkarze ŁKS-u próbowali atakować, a gracze Osiedlowych umiejętnie się bronili rzadko zapuszczając się pod bramkę rywali. Świadczy o tym choćby fakt, że pierwszy strzał Osiedlowi oddali dopiero tuż przed przerwą. Uderzenie Kamila Wiśniewskiego z rzutu wolnego pewnie wyłapał jednak Przemysław Masłowski.

Po zmianie stron obraz gra toczyła się głównie w środku pola, chociaż częściej przy piłce byli w dalszym ciągu „goście”. Pierwszą groźną sytuację piłkarze łKS-u stworzyli dopiero w 54. minucie. Robert Cychol dośrodkował z rzutu rożnego, a Kolumbijczyk Arteaga głową trafił w słupek. 13 minut później najlepszą w całym spotkaniu okazję do zdobycia bramki mieli piłkarze Perspektywy. Z wolnego dośrodkował Grzegorz Jankowski, ale piłka po strzale głową Adama Zalewskiego wylądowała na górnej siatce bramki ŁKS-u.

Kilkanaście sekund później było już jednak 2 : 0. Piłkę szybko wyprowadzili obrońcy gości, ta doszła do Patryka Szymańskiego, który dośrodkował ją dokładnie w pole karne. Mateusz Laskowski wyprzedził obrońców i ładnym strzałem w krótki róg zaskoczył Mackę. W samej końcówce piłkarze ŁKS-u jeszcze dwukrotnie mogli pokusić się o zmianę rezultatu, ale dobrze spisujący się w bramce Macko nie dał się już pokonać.

Po tym meczu ŁKS ma na koncie 34 punkty i z przewagą 9 oczek lideruje IV lidze. Perspektywa w dalszym ciągu jest czternasta (8 punktów).

is

cz
nie, 17 października 2010 23:49
Data ostatniej edycji: pon, 18 października 2010 09:02:04

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę