Sanepid szuka dopalaczy
W całym województwie podlaskim prowadzone są kolejne kontrole miejsc, w których oferowane mogą być do sprzedaży tzw. dopalacze. Kontrolowane są puby, dyskoteki, stacje benzynowe, hipermarkety, sexshopy, sklepy spożywcze itp. - Zgodnie z decyzją Głównego Inspektora Sanitarnego, w momencie stwierdzenia sprzedaży w nich tzw. dopalaczy, takie obiekty zostaną zamknięte – mówi Andrzej Jarosz rzecznik prasowy WSSE w Białymstoku, dodając, ze od soboty w całym województwie zamknięto dotychczas 19 sklepów z dopalaczami i jedną hurtownię.
- Inspektorzy sanepidu działają na podstawie decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego wydanej w dniu 02.10.2010r., nakazującej wycofanie z obrotu na terenie całego kraju wyrobu o nazwie „Tajfun” oraz wszystkich podobnych wyrobów mogących mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia ludzi – przypomina Jarosz. - Państwowa Inspekcja Sanitarna województwa podlaskiego przeprowadziła od soboty 2 października do dziś (6 października 2010 roku do godz. 11.00) 186 kontroli obiektów, w tym 97 z udziałem policji, w których sprzedawane były lub mogły być sprzedawane tzw. dopalacze. Celem tych kontroli było spowodowanie natychmiastowego zaprzestania działalności obiektów służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu tych wyrobów oraz wycofanie ich z obrotu, w tym zamknięcie obiektów służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu.
Efekty tej kontroli w województwie podlaskim to zamknięcie dotychczas 20 takich placówek (19 sklepów i 1 hurtowni). Najwięcej było ich w Białymstoku – 10 sklepów (w tym jedna hurtownia), w Suwałkach 3 sklepy w Augustowie i Łomży po 2 sklepy, w Grajewie, Bielsku Podlaskim i Sokółce zamknięto po jednym sklepie.