Przyszli po Tajfuny...
Kilkuset inspektorów sanitarnych wspieranych przez prawie 3000 policjantów wkroczyło, dziś jednocześnie do prawie 1000 sklepów i hurtowni z dopalaczami, działających na terenie całego kraju. W województwie podlaskim inspektorzy sanitarni przy wsparci blisko 50 policjantów weszli do 16 punktów sprzedaży dopalaczy. Do godziny 16:30 w czterech z nich ujawnione zostały substancje zakazane – podaje KWP w Białymstoku. - Ich próbki zostaną poddane wnikliwej analizie laboratoryjnej.
Inspektorzy i policjanci weszli do sklepów z dopalaczami działając na mocy decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie wycofania z obrotu wyrobów o nazwie „Tajfun” oraz wszystkich podobnych wyrobów, mogących mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego. Inspektorzy zabezpieczają specyfiki sprzedawane w sklepach z dopalaczami, a ich próbki zostaną przekazane do badań laboratoryjnych. Decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego nakazuje także zaprzestania działalności w obiektach służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu tych wyrobów.
Przypomnijmy kilka dni temu pięcioro białostockich licealistów trafiło do szpitala po plenerowej imprezie integracyjnej na której „eksperymentowano” z tzw. dopalaczami. 16-latek i jego 4 koleżanki słaniali się na nogach, wymiotowali, mieli przekrwione oczy i drżały im ręce. Cała piątka nastolatków trafiła do szpitala, gdzie po udzieleniu pomocy wszyscy pozostali na obserwacji.