Prokuratura vs ŁKS: dwa wątki umorzone, trzeci jeszcze sprawdzany...
Były kurator ŁKS Jan Gąsiorek i urzędnicy z łomżyńskiego ratusza mogą spać spokojnie. Prokurator Małgorzata Kosiorek - Soboń z Prokuratury Rejonowej w Łomży umorzyła dwa wątki postępowania w sprawie nieprawidłowości w Łomżyńskim Klubie Sportowy. W dalszym ciągu wyjaśniany jest natomiast wątek trzeci dotyczący wyrządzenia znacznej szkody majątkowej stowarzyszeniu ŁKS przez władze klubu.
Sprawa dotyczy działalności ŁKS w latach 2007-2008. Jak wyjaśnia prokurator Małgorzata Kosiorek – Soboń prokuratura wyjaśnianiem ewentualnych nieprawidłowości w klubie piłkarskim z Łomży zajmuje się już od przeszło trzech miesięcy.
- Śledztwo zostało wszczęte z urzędu, ale wcześniej do prokuratury dotarły informacje w tej sprawie z Urzędu Skarbowego – wyjaśnia prokurator.
Podstawą umorzonych kilka dni temu dwóch wątków sprawy, a więc ewentualnego przekroczenia uprawnień przez byłego kuratora klubu Jana Gąsiorka i niedopełnienia obowiązków przez urzędników ratusza nadzorujących stowarzyszenia, był brak znamion czynu zabronionego.
- Śledztwo w trzecim wątku zostało przedłużone – informuje prokurator Kosiorek – Soboń, dodając, że w tym wątku do przesłuchania jest dużo świadków. - To jest śledztwo w sprawie, a nie przeciwko komuś - dodaje
Prokuratura na razie nie ma też wyliczeń dotyczących wielkości ewentualnej szkody jaką miałby ponieść ŁKS w wyniku działalności władz klubu.
Przypomnijmy sięgające 600 tysięcy złotych (według danych ŁKS) długi klubu i brak perspektyw pozyskiwania finansów na bieżącą działalność sprawiły, że członkowie klubu w lipcu podczas Walnego Zebrania opowiedzieli się za likwidacją Łomżyńskiego Klubu Sportowego „Łomża” i jednocześnie przekazali ponad 80-letnią tradycję klubu do nowego stowarzyszenia Łomżyński Klub Sportowy 1926, który przejął także drużynę i miejsce klubu w piłkarskiej czwartej lidze.