Bezpieczna kąpiel w Narwi tylko na kąpielisku...
„Każdy, kto wchodzi do Narwi w miejscach zabronionych, czyni to na własną odpowiedzialność i na własny rachunek” - informuje Urząd Miejski w Łomży podkreślając że do tragedii w niedzielny wieczór doszło obok kąpieliska miejskiego „za tablicą ostrzegającą przed skutkami kąpieli w tym miejscu”. Przypomnijmy wczoraj wieczorem w wodach Narwi na terenie miasta utopił się 44-letni mieszkaniec Zambrowa.
- Niestety, w miejscu gdzie doszło do tragedii w niedzielę, a także w rejonie pobliskiej skarpy, bardzo często dochodzi do nieodpowiedzialnych zachowań młodych zwłaszcza ludzi, często wręcz dzieci, lekceważących ustawione tablice ostrzegawcze – czytamy na stronie miasta. - Niech niedzielna tragedia będzie przestrogą dla wszystkich, którzy wybierając się nad wodę, rozsądek często zostawiają w domu.
Ratusz przypomina, że wczorajsza tragedia jest pierwszym tego typu zdarzeniem na terenie miasta w tym roku. Podkreśla też, że ratownicy wodni nie są w stanie pilnować miejsc oznakowanych tablicami ostrzegawczymi.
- Przy takiej ilości odwiedzających plażę jak to miało miejsce np. wczoraj ich uwaga musi być skupiona wyłącznie na powierzonym ich opiece terenie i na ludziach tam przebywających – czytamy na internetowej stronie urzędu.