Medale Prefbetu
Podczas pierwszego dnia Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży (Mistrzostwa polski Juniorów Młodszych), która w dniach 23-25.07.2010r. odbywa się w Zielonej Górze dwa medale zdobyły zawodniczki LŁKS „Prefbet Śniadowo Łomża” – Ewelina Lubiejewska i Katarzyna Smakowska. Uczennice II LO w Łomży startowały razem w biegu na 2000m z przeszkodami i zdobyły, odpowiednio, srebrny i brązowy medal.
Czas Eweliny Lubiejewskiej 6.54,16 to I- sza klasa sportowa. Katarzyna Smakowska co prawda pobiegła 5 sekund wolniej od swojego rekordu życiowego, ale jej czas 7.04,80 był i tak lepszy, aż o 10 sekund od czwartej zawodniczki. Zawodniczki dostały również powołanie na mecz juniorów młodszych Polska – Niemcy, który odbędzie się 14 sierpnia w Niemczech.
- Bardzo podobał mi się występ naszych „przeszkodówek”, bo Ewelina Lubiejewska poprawiła rekord życiowy, aż o 32 sekundy, uzyskując drugi wynik w historii Polskiej LA w tej kategorii wiekowej (lepiej wypadła tylko zwyciężczyni Katarzyna Dulak - Budowlani Nowy Sącz, która ustanowiła Rekord Polski 6.46,47). Ewelina przyjechała na mistrzostwa z 9 wynikiem w bieżącym sezonie, a wyjeżdża z medalem i drugim rezultatem w historii Polskiej LA – podkreśla Andrzej Korytkowski trener i prezes LŁKS „Prefbet Śniadowo Łomża”. - Kasia widząc, że jest bieg zbyt szybki zaczęła pierwsze 1000m na 10 miejscu i w miarę jak inne zawodniczki słabły mijała je, a na 600m do mety wysunęła się na trzecie miejsce i od tej pory tylko zwiększała przewagę nad czwartą zawodniczką.
W biegu na 2000 metrów z przeszkodami wystartowała jeszcze jedna zawodniczka klubu Monika Bagińska. Przed biegiem miała 17 wynik, ale mimo to zajęła 9 miejsce poprawiając rekord życiowy o 16 sekund.
W chodzie na 5000m Agnieszka Godlewska (PG Wąsosz) zajęła 13 miejsce, bijąc rekord życiowy, aż o 1 min. i 11 sekund.
To nie koniec możliwości medalowych Prefbetu. Do finałów w rzucie młotem i skoku wzwyż awansowali odpowiednio Sebastian Dobkowski (69,82- najlepszy wynik kwalifikacji) i Maria Płońska 159cm – 8 rezultat eliminacji).
- Liczyłem na dwa medale, które już zdobyliśmy, jest jeszcze jedna bardzo duża szansa w rzucie młotem. Jak na razie jestem bardzo zadowolony z wszystkich naszych zawodników, bo poprawiają rekordy życiowe i zajmują dobre lokaty – podkreśla Korytkowski.