Kurtyna woda na Starym Rynku
Dziś wieczorem na Starym Rynku ma wystąpić kabaret Widelec. To tez inauguracja Łomżyńskich Wieczorów Kabaretowych, które do początku września w każdy piątek mają „ożywiać” łomżyńską starówkę. Niestety w związku z trwającymi od dłuższego czasu upałami atmosfera na „placu czerwonym” staje się jednak trudna do zniesienia. Sytuację ma uratować kurtyna wodna, którą na Starym Rynku właśnie rozstawili strażacy. - Ta kurtyna jest na naszym standardowym wyposażeniu. Normalnie ma chronić uczestniczących w akcjach ratunkowych strażaków przez zagrożeniami, teraz będzie dawała nieco ochłodzenia tym, którzy przyjdą na Stary Rynek – mówi st. bryg. Jan Chludziński z-ca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łomży.
Strażacy kurtynę wodną rozstawili na prośbę prezydenta miasta, który zastanawia się czy w związku z upałami nie kupić dwóch podobnych na własny (miejski) użytek.
- Taka kurtyna nie jest droga. Z wężami może kosztować do 500 zł - komendant Chludziński. - Większym problemem jest woda. Kurtyna ustawiona tak jak ta nasza w ciągu godziny zużywa od 5 do 6 tysięcy litrów wody - dodaje.
Strażacy kurtynę podpięli pod miejski wodociąg. Przeliczając wykorzystaną do schłodzenia atmosfery na Starym Rynku wodę po cenach MPWiK wychodzi, że przyjemność ta kosztować nas będzie tylko ok. 15 zł na godzinę.
Rozstawiona na Starym Rynku tuż przed południem kurtyna ma działać do godziny 20.
- Zobaczymy jak się będzie sprawdzała. Zresztą Łomża nie jest pierwszym miastem w którym strażacy takie kurtyny porozstawiali – dodaje komendant Jan Chludziński.