Tyszkiewicz odzyskał władzę w PO...
Damian Raczkowski, który blisko dwa miesiące temu ograł Roberta Tyszkiewicza w wyborach na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej w województwie w sobotę, podczas drugiej części zaczętego jeszcze w maju zjazdu, nie zdołał potwierdzić swego zwycięstwa. Rada Regionu, Regionalna Komisja Rewizyjna i Regionalny Sąd Koleżeński to wybrane w sobotę „kolegialne ciała” władz PO w województwie w których zdecydowaną większość zdobyli ludzie Roberta Tyszkiewicza, byłego przewodniczącego wojewódzkich struktur partii.
Działacze PO w sobotę wybierali ponad 50 osób, członków różnych partyjnych organów. Najważniejszym z nich jest kilkunastoosobowa Rada Regionu, która wybiera zarząd partii na czele którego stoi przewodniczącym. Przewodniczącym PO w województwie podlaskim do 22 maja jest Damian Raczkowski, ale wszystko wskazuje na to, że wokół niego w zarządzie zasiądą niemal wyłącznie ludzie Tyszkiewicza. Zgłoszeni przez Raczkowskiego kandydaci do Rady Regionu - z Łomży w tym gronie była Agata Gołaszewska - w większości przegrali wybory. Radę zdominowali kandydaci zgłoszeni formalnie przez „związek przewodniczących powiatów”, a nieformalnie to ludzie Tyszkiewicza. W skład 17-osobowej Rady weszli m.in. Hanna Waniewska z Łomży i Zdzisław Kopańczyk z powiatu łomżyńskiego.
Ludzie Tyszkiewicza zajęli także niemal wszystkie miejsca w Komisji Rewizyjnej i Sądzie Koleżeńskim, a także zdominowali delegację partyjną z województwa na krajowy zjazd PO. Wśród 27 delegatów z Łomży są Marek Raszczyk, Cezary Kisiel i Jacek Piorunek. Do krajówki nie został natomiast wybrany, wiązany z przewodniczącym Raczkowskim, Maciej Głaz.