Narkotykowi dilerzy...
Dwa kilogramy marihuany, i blisko 400 gramów amfetaminy przechwycili policjanci. Jak podaje podkom. Kamil Tomaszczuk z KWP w Białymstoku we wtorek na drodze krajowej numer 8 w rejonie Mężenina policjanci zatrzymali do kontroli wytypowanego wcześniej seata. To właśnie w nim dwóch młodych mężczyzn przewoziło marihuanę.
Marihuana znajdowała się w czterech torebkach ukrytych pod tapicerką seata. Podczas przeszukania mieszkań obu mężczyzn w jednym z nich kryminalni znaleźli dodatkowo dwa słoiki częściowo wypełnione ciemno białym proszkiem, elektroniczną wagę, a także 10 tabletek ekstazy. Pracownicy Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku po sprawdzeniu ustalili, że w czterech pakunkach było łącznie dwa kilogramy marihuany. W słoikach natomiast znajdowała się amfetamina o łącznej wadze 393 gramów.
Policjanci szacują, że łącznie z przechwyconych narkotyków mogło powstać nawet 10 tys. działek o czarnorynkowej wartości prawie 62 tys. zł.
26 i 30-latek zostali zatrzymani i osadzeni najpierw w policyjnym areszcie, a dzisiaj decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.