Magistrala kłopotów... poczeka
Rury magistrali ciepłowniczej biegnące przez tereny należące do spółki planującej budowę na terenie Bawełny galerii handlowej nie będą w tym roku przekładane. Taką informację przekazał radnym z Komisji Rewizyjnej Marian Mielcarek prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, które na swój koszt (szacowany na ok. 1,5 – 2 mln zł) miało przeprowadzić tę inwestycję. Komisja rozpoczęła wyjaśnianie wątpliwości jakie pojawiły się w związku z inwestycją w kontekście dokonywanych przed trzema laty zamian działek pomiędzy prywatnymi przedsiębiorcami a władzami miasta.
Rada Miasta do swojej Komisji Rewizyjnej skierowała dwa wnioski złożone przez wiceprzewodniczącego Rady Macieja Głaza i przewodniczącego Wiesława Grzymałę. Przewodniczący Rady wniosek złożył po naszej publikacji pt. „Magistrala kłopotów”. Z dokumentów do których dotarliśmy wynika, że przez jedną z wymienionych przez prezydenta działek przebiegają rury głównej magistrali ciepłowniczej dostarczającej ciepło z MPEC do domów i mieszkań w Łomży. Okazało się także, że przeprowadzając drugą zamianę nieruchomości z tymi samymi biznesmenami (prezydent nazywa zamianę tę uzupełniającą) radni z Komisji Gospodarko Komunalnej nie otrzymali wniosku do zaopiniowania, a jedynie informację o jej przeprowadzeniu. Wczoraj prezydent Brzeziński dopytywany o to odpowiadał „czepiamy się słów”, na pytanie dlaczego radni przed wyrażeniem swojej opinii nie wiedzieli, że przebiega tędy magistrala ciepłownicza ironizował: „rozumiem, że państwo mieszkacie w Warszawie”.
Po kilkudziesięciu minutach dyskusji, na wniosek prezydenta, punt ten został przerwany i radni mają wrócić do wyjaśniania wątpliwości po otrzymaniu kolejnych dokumentów z ratusza.
Wcześniej obecny na posiedzeniu Komisji prezes MPEC Marian Mielcarek przekazał radnym informację, że planowana na ten rok inwestycja nie będzie zrealizowana w związku z opóźnieniami jakie pojawiły się po stronie spółki, która galerię handlowa na Bawełnie chce wybudować.
zobacz: Magistrala kłopotów