(Nie)bezpieczna szkoła
- Skala szkolnych dramatów jest coraz większa, a przestępczość w szkole nie sprowadza się już tylko do przepychanek na przerwie – mówi Izabela Białomyzy z KMP w Łomży. W ciągu półtora miesiąca – od połowy kwietnia do końca mają - policjanci odnotowali 121 przestępstw popełnionych przez nieletnich. Były to m.in. zniszczenie mienia, udział w bójce lub w pobiciu, groźba, kradzież cudzej rzeczy, kradzież z włamaniem, przestępstwa rozbójnicze i przestępstwa narkotykowe.
- Pobicia, kradzieże, przestępstwa narkotykowe – słyszymy o tym bardzo często w kontekście problemów szkolnych - mówi Białomyzy – podając, że policjanci tylko w ciągu półtora miesiąca ujawnili 33 nieletnich sprawców czynów karalnych. - Niewątpliwie jednym z czynników mających wpływ na wzrost liczby ujawnionych przestępstw ma dobra współpraca między szkołami, a policją tzn. szkoły w sytuacji, gdy zaistnieje zdarzenie, nie załatwiają już sprawy we własnym zakresie lecz informują o tym odpowiednie służby.
Funkcjonariusze policji diagnozują i podsumowują sytuację w szkołach. Gromadzą dane i budują statystyki. Te z kolei są podstawą do przygotowania działań profilaktycznych.. W 2009 roku łomżyńscy policjanci przeprowadzili na trenie powiatu łomżyńskiego kilkadziesiąt spotkań, w których uczestniczyło 2685 uczniów i 102 nauczycieli.
- Spotkania dotyczyły odpowiedzialności prawnej nieletnich, bezpieczeństwa na drogach oraz prewencji kryminalnej – mówi.
Szkoły coraz bardziej doceniają rolę działań profilaktycznych, zwłaszcza w związku ze spożywaniem alkoholu czy używaniem narkotyków.
- Szkoły są coraz skuteczniej zamykane przed osobami postronnymi, zwiększane są ilości dyżurów nauczycielskich podczas przerw – mówi Białomyzy. - Niestety pomimo tak wielostronnie prowadzonych działań ochronnych, przestępczość wśród nieletnich nieustannie rośnie.
Policjanci podkreślają, że w akcję walki z przestępczością w szkołach włączyć muszą się również rodzice, a przede wszystkim sami uczniowie. Zwłaszcza w tym ostatnim wypadku pozostaje jeszcze wiele do życzenia. Uczniowie kierując się solidaryzmem często nie chcą wskazywać rówieśników dopuszczających się różnego rodzaju występków.