Prokurator z immunitetem
Po raz kolejny sąd dyscyplinarny dla prokuratorów nie zgodził się na uchylenie immunitetu łomżyńskiemu prokuratorowi, byłemu szefowi łomżyńskiej prokuratury rejonowej. Prokuratura w Gdańsku podejrzewa go o współpracę z gangsterami z grupy „Generała”, których procesy z oskarżenia gdańskich śledczych właśnie trwają.
Pierwszy wniosek o uchylenie immunitetu łomżyńskiemu prokuratorowi prokuratorzy z Gdańska złożyli jeszcze 2008 roku. Wówczas dwukrotnie – najpierw Sąd Dyscyplinarny dla Prokuratorów, później Odwoławczy Sąd Dyscyplinarny dla Prokuratorów uznał, że przedstawiane przez gdańskich śledczych dowody nie są wystarczające do uchylenia immunitetu łomżyńskiemu prokuratorowi. Prokuratura w Gdańsku na początku tego roku ponownie złożyła wniosek o uchylenie immunitetu. Tym razem dowodów rzekomej współpracy z gangsterami miało być jeszcze więcej. Niemniej zarówno sąd w pierwszej instancji - a teraz także w drugiej – ponownie uznały, że niema podstaw do odebrania immunitetu.