Strażacy pompują...
Jeszcze kilka tygodni temu strażacy ochotnicy ramię w ramię z drogowcami odśnieżali drogi w regionie. Teraz, gdy śnieg topniej, i dróg już nie trzeba odśnieżać, strażacy pługi śnieżne zamienili na pompy wodne. Tylko wczoraj strażacy ochotnicy z okolic Łomży czterokrotnie byli wzywani na pomoc przed zalewająca wodą.
- W trzech wypadkach woda dostała się do piwnic domów, w jednym zagrożona zalaniem była cała posesja – mówi dyżurny PSP w Łomży.
Strażacy interweniowali w Cydzynie Nowym (gm. Piątnica), Kramkowie (gm. Wizna), Kupiskach Starych (gm. Łomża) i w Miastkowie.
- Aby wypompować wodę z zalanej piwnicy, trzeba poświęcić nawet dwie godziny – mówi dyżurny łomżyńskiej PSP, do którego docierają wszystkie zgłoszenia o pomoc.
Dodajmy, że podtopienia nie miały związku z wylaniem którejś z rzek w regionie, a spowodowały je topniejący śnieg i spływająca w zagłębienia woda.