Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

„Przez pomyłkę” prezydent ogródki działkowe chciał zamienić w pastwiska?

Główne zdjęcie
Działka z zaznaczonymi ogródkami działkowymi przy Grobli Jednaczewskiej.

Niemal równe 100 hektarów łąk na terenie tzw. pulw przy Grobli Jednaczewskiej prezydent Łomży chciał oddać w dzierżawę. Odpowiednie ogłoszenie zostało opublikowane na stronach BIP 22 stycznia. Roczna cena dzierżawy to 30 tys zł. Ogłoszenie to dalej „świeci” w internecie tyle tylko, że do wydzierżawienia mamy już o 20 ha mniej, choć za tą samą ceną. Okazało się, że pierwotnie miasto w dzierżawę chciało oddać także ogródki działkowe.

Kwestia nietypowego ogłoszenia była poruszana na ostatniej sesji Rady Miasta. Dopytywał o nie radny Maciej Borysewicz, którego zaciekawiła cena za jaką miasto planowało oddać 99,251 ha łąk „w dzierżawę na okres 3 lat (...) na cele rolnicze bądź związane z rekreacją i sportem”. Radny wyliczył, że tylko z samych bezpośrednich dopłat do ziemi dzierżawca rocznie pobierałby z ARiMR ponad 50 tys zł, a gdyby miał jeszcze np. krowy wyciągnąłby dodatkowe 35 tys zł. A zatem tylko z dopłat na „czysto” - po opłaceniu miastu czynszu - zarobiłby 56 tys zł rocznie.
Zastępca prezydenta Marcin Sroczyński, który podpisał się pod ogłoszeniem tłumaczył, że wyliczenia są  zawyżone, że teren jest zalewowy i gęsto poprzecinany rowami... i że miasto przecież krów nie zamierza hodować, więc lepiej oddać w dzierżawę by mieć choćby te 30 tys zł dochodu.
I niby prawda... tyle tylko, że najwyraźniej już po sesji w ogłoszeniu dokonało istotnej zmiany. Powierzchnia działek wystawianych do dzierżawy teraz wynosi jedynie 79,4ha.
- To niemożliwe, mam przecież wydruk tego ogłoszenia. Tam było prawie równe 100 hektarów – mówił radny Borysewicz. - Jak może zniknąć 20 ha ziemi? - pytał zadziwiony.  
Powierzchnia wystawianych do dzierżawy łąk zmniejszyła się o 20ha, ale stawka proponowanego czynszu w dalszym ciągu postała na poziomie 30 tys zł. Po porównaniu obu wersji ogłoszenia  wyszło że teraz na liście oferowanych działek jest tylko „część”, a właściwie pół, największej z nich. Działka o numerze 50928 ma powierzchnię ponad 40 ha i tak figurowało w pierwotnej wersji ogłoszenia, a teraz jest tam zapis:„cz.50928” z powierzchnią niespełna 21,3 ha.
Okazało się, że działka ta obejmuje nie tylko łąki i rowy melioracyjne, o których mówił z-ca prezydenta Marcin Sroczyński, ale także ogródki działkowe przy Grobli Jednaczewskiej.
Dlaczego prezydent także i je chciał wydzierżawić pod pastwiska? Łukasz Czech z biura prasowego ratusza podaje, że to przez pomyłkę.
- Pierwotnie omyłkowo do łącznej powierzchni łąk zaliczono ogródki działkowe, które nie posiadają odrębnego numeru i są częścią jednej z działek wskazanych w wykazie – poinformował.
Czech nie poinformował, mimo pytań, kiedy treść ogłoszenia zmieniono, bo w opublikowanym ogłoszeniu w BIP nie ma o tym wzmianki.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę