Rekordowo dużo wydali na zwalczanie bezrobocia, a ono i tak wzrosło
Sytuacja na rynku pracy staje się coraz trudniejsza. W całym regionie przybywa bezrobotnych i to mimo znaczącego zwiększenia w ubiegłym roku pieniędzy na tzw. aktywne formy zwalczania bezrobocia. W Zambrowie wydano na ten cel ponad 8,5 mln zł, czyli o ¼ więcej niż w 2008 roku a i tak liczba zarejestrowanych bezrobotnych zwiększyła się o niemal 20%.
Na koniec 2009 roku w zambrowskim Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych było 2669 bezrobotnych. To o 423 osoby więcej niż było w grudniu 2008 roku. Bezrobocie wzrosło mimo, że jak podkreślają pracownicy tej instytucji rok 2009 należał do jednego z najlepszych w ostatnim 10-leciu pod względem wielkości środków Funduszu Pracy, jakimi dysponował PUP w Zambrowie przeznaczonymi na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. Łącznie ze środkami przeznaczonymi na realizację Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki oraz ze środkami pozyskanymi z „rezerwy Ministra” urząd otrzymał kwotę 8 mln 563,4 tys. zł, to jest o 2 mln 248,2 tys. zł więcej niż w roku 2008.
Środki Funduszu Pracy pozwoliły na objęcie pomocą 1526 bezrobotnych. Największą grupę – blisko 800 osób wysłano na staże. Kolejne 361 osób skierowano na szkolenia w celu nabycia lub podwyższenia kwalifikacji zawodowych. Na trzecim miejscu – po 134 osoby - są możliwość uzyskania kwalifikacji zawodowych w ramach przygotowania zawodowego oraz pomoc finansowa na podjęcie własnej działalności gospodarczej. Na ten ostatni cel urząd przeznaczył niemal 2,3 mln zł i co podkreślają pracownicy PUP-u ten optymizm 134 osób które pomimo kryzysu zdecydowały się na założenie własnej firmy dobrze rokuje na przyszłe lata.
W całym województwie podlaskim bez pracy jest ponad 61 tys osób, a tylko w grudniu liczba ta zwiększyła się o niemal 3 tys. PUP w Zambrowie, obok placówek w Białymstoku i Augustowie, był tym w którym zanotowano w grudniu największy wzrost liczby bezrobotnych.