Ukradli Kubusia Puchatka...
Szybko wpadli w ręce policji sprawcy nietypowej kradzieży w Wysokiem Mazowieckiem. Zdradził ich duży pluszowy miś, którego nieśli nocą przez miasto. To właśnie ten miś został skradziony kilkanaście minut wcześniej z wystawy sklepowej... Okazało się, że trzech młodych mężczyzn odpowiedzialnych za kradzież misia na sumieniu ma także zmieszczenie kilku samochodów oraz drzwi wejściowych do jednego z bloków.
O zdarzeniu poinformował oficer prasowy wysokomazowieckiej policji. Jak podaje dzisiaj po północy dyżurny komendy policji został poinformowany o wybiciu szyby w jednym ze sklepów na terenie miasta. We wskazany rejon natychmiast pojechał patrol policji, który w pobliżu sklepu natknął się na trzech młodych mężczyzn niosących dużego pluszowego misia. Na widok radiowozu młodzieńcy porzucili maskotkę i zaczęli uciekać. Jeden z nich 22-latek po krótkim pościgu został zatrzymany. Okazało się, że miś został skradziony z wystawy sklepowej, w której została wybita szyba. Młodzieniec został dowieziony do Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem. Po pewnym czasie w komendzie pojawili się również dwaj pozostali miłośnicy pluszaka, którzy również wpadli w ręce mundurowych. Wszyscy byli pijani. Jak się okazało mężczyźni ci tej samej nocy zniszczyli kilka samochodów oraz drzwi wejściowe do jednego z bloków na terenie Wysokiego Mazowieckiego. Teraz za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.