Zaśnieżyło... Strażacy uwolnili karetkę pogotowia
Zawieje i zamiecie śnieżne jakie od kilku dni utrzymują się nad regionem skutecznie utrudniają życie zwłaszcza zmotoryzowanym mieszkańcom. Nawet na głównych drogach jest ślisko i niebezpiecznie, a przez mniej uczęszczane czasami nawet nie można przejechać. Przekonała się o tym ekipa łomżyńskiej karetki pogotowia, która nocą ugrzęzła w zaspie usiłując dojechać do trzylatka z objawami duszności we wsi pod Miastkowem.
Jak informuje dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Łomży strażacy wezwanie na pomoc od ekipy karetki pogotowia odebrali ok. 23.30. karetka jechała o chorego trzylatka do wsi Tarnowo w gminie Miastkowo. Niestety droga była całkowicie nieprzejezdna. Dopiero interwencja strażaków ochotników z Miastkowa, którzy do swojego samochodu mają doczepiony pług śnieżny, umożliwiła dotarcie do celu. Karetka dojechała do domu chorego za samochodem strażaków którzy przebijali się przez kolejne zaspy śniegu.