OKE będzie na Legionów?
Prawdopodobnie w tym roku łomżyńska Okręgowa Komisja Egzaminacyjna przejmie na własność dawny budynek Zespołu Szkół Drzewnych przy. Alei Legionów i przeprowadzi się do niego. Czy faktycznie tak się stanie zależy od 300 tys zł, które OKE miałaby pozyskać na niezbędne prace remontowe z Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Wniosek o te pieniądze został już wysłany do ministerstwa. Jeśli przyjdzie pozytywna odpowiedź przejmujemy budynek i szybko go remontujemy, na tyle na ile nas stać, aby się tam przeprowadzić – mówi Agnieszka Muzyk, rzecznik prasowy łomżyńskiej OKE.
Zabiegi o przekazanie budynku szkoły drzewnej na przyszła siedzibę Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży trwają od wiosny 2007 roku. Początkowo całą procedurę przeprowadzano skrycie, a światło dzienne pomysł ten ujrzał dopiero w momencie skierowania na sesję Rady Miasta przez wiceprezydneta d.s. oświaty Krzysztofa Choińskiego wniosku dotyczącego przeniesienia uczniów z tej szkoły do „Mechaniaka”, „Wety” i technikum na Zielonej. Informacja opublikowana pod koniec 2007 roku wywołała oburzenie nie tylko w społeczności szkoły drzewnej, po czym rozpoczęły się przepychanki co z „drzewną” zrobić, bo prezydent Jerzy Brzeziński już wcześniej uzgodnił z wojewodą podlaskim, że budynek odda za prawo własności do 30 ha działek w mieście. I choć ostateczne decyzje Rady Miasta o przeniesieniu szkoły drzewnej z budynku przy Alei Legionów zapały jeszcze pod koniec 2008 roku, fizycznie szkoła opuściła budynek w 2009 roku. Niestety wbrew oczekiwaniom OKE go jednak nie przejęła, bo o ile w 2008 roku miała na ten cel 1,2 mln zł, to w 2008 roku, z powodu kryzysu w finansach publicznych, pieniędzy ministerstwo dać nie chciało. Teraz znowu OKE chce z MEN pieniędzy aby budynek wreszcie przejąć, tyle tylko, że wobec trwającego jeszcze kryzysu zmieniono plany związane z planowanym remontem budynku, znacznie obniżając standard i przedłużając inwestycję na 5 lat.
- Dyrektor OKE złożył w wniosek o 300 tys zł. Jeśli pieniądze dostaniemy niezwłocznie przejmiemy budynek i rozpoczniemy remont – mówi Agnieszka Muzyk rzecznik prasowy łomżyńskiej OKE.
Remont, to w tym wypadku jednak za duże słowo. Za 300 tys zł budynek ma być dostosowany do tego aby mogli przenieść się tu pracownicy Komisji.
- To przede wszystkim nowe instalacje elektryczne i sieci internetowej, bez których OKE nie mogłaby pracować – mówi Muzyk. - W grę wchodzi też wzmocnienie stropów w budynku, bo jeszcze gdy była tam szkoła zgłaszano uwagi do ich stanu.
Ewentualna przeprowadzka OKE na pewno nie odbędzie się szybko.
- Nie przeprowadzimy się przed, ani w trakcie sesji maturalnych – mówi stanowczo Muzyk.
Jeśli przejęcie budynku po „drzewnej” i przeprowadzka do niego OKE w tym roku by się udała byłby to niewątpliwy sukces... Gruntowny remont budynku, który szacowano na kilka milionów złotych, rozłożony zostałby na pięć lat. W tym czasie – w co wierzą pracownicy OKE – sytuacja finansów publicznych musiałaby się przecież poprawić...