Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Mniej nas złupili...

Główne zdjęcie
Fot. archiwum

O połowę spadła liczba mandatów wystawianych przez łomżyńskich policjantów. W 2009 roku (do 20 listopada) policjanci z Łomży wystawili niespełna 3 tys mandatów, podczas gdy w całym 2008 roku mandatów było ich ponad 6,4 tys. To dane z kontroli przeprowadzonej w łomżyńskiej policji przez urząd wojewódzki, do którego trafiają pieniądze z mandatów. I choć Jolanta Gadek, rzecznik prasowy wojewody, zapewnia, że kontrola nie miała związku z pieniędzmi jakie z tytułu mandatów do Skarbu Państwa trafiają, to faktem jest, że łączna kwota tegorocznych mandatów to nieco ponad 500 tys zł, podczas gdy w ubiegłym roku było to grubo ponad milion złotych.

Kontrola koordynowana w Komendzie Miejskiej Policji w Łomży odbyła się w dniach 19 – 20 listopada 2009 roku. W protokole z niej znalazły się m.in. dane dotyczące liczby wystawianych przez łomżyńskich policjantów mandatów na przestrzeni kilku ostatnich lat. I z tych danych wynika, że o ile w latach 2006, 2007, 2008 liczba wystawianych mandatów i wpływów z nich do budżetu państwa rosła, to w 2009 roku zanotowano drastyczny spadek. Od początku roku do dnia kontroli (20 listopada) wystawiono ich 2925. To mniej niż połowa mandatów wystawionych w 2008 roku (6 407). Mniejsza liczba mandatów przekłada się na mniejsze wpływy do budżetu państwa, bo to właśnie tam, za pośrednictwem urzędu wojewódzkiego pieniądze te trafiają. W tym roku z mandatów uzbierała się kwota raptem 513 tys zł, a w ubiegłym roku było to niemal 1,077 mln zł. Pieniędzy w tym roku jest znacznie mniej niż w latach 2006 i 2007 kiedy to łomżyńscy policjanci zapewniali dopływ gotówki w wysokości odpowiednio 650 tys zł i 888 tys zł.
Czyżby zatem policjanci, którzy praktycznie przez cały rok domagali się od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pieniędzy na pokrycie należnych im, a niewypłacanych na czas dodatków postanowili „odpłacić” się pięknym za nadobne?
Komisarz Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy łomżyńskiej policji twierdzi, że o niczym takim nie wie. Mniejszą liczbę wystawianych mandatów, tłumaczy tym, że mieszkańcy Łomży i powiatu łomżyńskiego mogli wreszcie nauczyć się, że popełnianie występków nie popłaca i bardziej niż dotychczas zaczęli przestrzegać prawa.
- Poza tym policjant przecież nie musi od razu karać mandatem. Zgodnie z prawem może też pouczyć – mówi Dąbrowski.
Jego zdaniem wpływ na liczbę wystawianych mandatów mogło mieć także to, że nawet jeśli policjant chciałby mandat wystawić, to osoba nim karana może odmówić przyjęcia i wtedy sprawa kierowana jest do sądu, a tam nie ma mandatu tylko ewentualnie grzywna, których w protokole z kontroli wystawiania mandatów przez łomżyńskich policjantów uwzględnić nie można było.
Odnośnie samej kontroli policjant nie chce się wypowiadać. Odmawia też komentarza czy faktyczną przyczyną kontroli mogło być ponad pół miliona złotych, których łomżyńscy policjanci wystawiając mniej mandatów „nie zarobili” dla budżetu państwa.    
- Urząd wojewódzki ma prawo kontroli postępowań mandatowych więc mógł ją przeprowadzić – mówi komisarz Dąbrowski.
Finansowego celu kontroli nie potwierdza także Podlaski Urząd Wojewódzki.
- Kontrola dotyczyła organizacji nadzoru nad postępowaniem mandatowym, prawidłowości wypełniania formularzy mandatowych i prawidłowości i terminowości sporządzania sprawozdań z postępowania  mandatowego – mówi Jolanta Gadek rzecznik prasowy wojewody podlaskiego. -  To ile pieniędzy z mandatów do budżetu wpływa kontrolerów nie interesowało – dodaje podkreślając, że tego typu kontrole są standardowe, a ta była już dużo wcześniej planowana.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę