Twój jest ten kawałek chodnika!
- Obowiązek uprzątania śniegu i lodu z chodników położonych wzdłuż nieruchomości należy do ich właścicieli – przypomina Bogdan Rutkowski komendant Straży Miejskiej w Łomży. Ustawodawca zwolnił ze sprzątania tylko właścicieli domów stojących przy chodnikach, na których są postoje lub można parkować samochody.
Teoretycznie śnieg trzeba usunąć niezwłocznie po ustaniu opadów. Wyegzekwowaniem tego obowiązku zajmują się strażnicy miejscy, którzy oporny właścicieli posesji przy zaśnieżonych chodnikach mogą ukarać nawet mandatem.
- Wczoraj oczywiście nikogo za nieodśnieżony chodnik nie karano, bo śnieg ciągle padła i już po kilkudziesięciu minutach po odśnieżeniu można było sprzątać go jeszcze raz – mówi Rutkowski.
Teraz jednak śnieg przestał padać, więc trzeba wziąć się za łopaty.
- Oczywiście nie będziemy od razu karać. Chodzi o to aby na chodnikach było bezpiecznie, więc tam gdzie nie będzie odśnieżone, będziemy przypominać właścicielom sąsiednich posesji o tym obowiązku – dodaje komendant, podkreślając że strażnicy ulice i chodniki w Łomży będą patrolować nie tylko dzisiaj, ale także w sobotę i niedzielę.
Komendant przypomina, że właściciele nieruchomości powinni oczyścić chodnik, ale także podnieść głowę do góry i sprawdzić czy na dachu nie zalegają niebezpieczne płaty śniegu i sople lodowe. Ich uprzątniecie także znajduje się w zakresie obowiązków właścicieli.