„Lewy” alkohol i przemycane papierosy w Łomży
Ponad 200 litrów wódki i spirytusu i ponad 20 tysięcy paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy znalazł tzw. patrol skarbowy w jednym z lokali w Łomży. Wszystko zaczęło się od zatrzymania przez grupę mobilną UKS w Białymstoku nissana. Okazało się, że jego pasażer, obywatel Białorusi, przewoził kilkaset paczek papierosów bez znaków akcyzy. Kontrolujący postanowili przeszukać mieszkanie i jak podkreśla Izabela Głowacka z UKS w Białymstoku był to strzał w dziesiątkę! Posesja, którą wynajmował bardziej przypominała magazyn czy też „dziuplę przemytniczą” niż lokal mieszkalny.
Do zatrzymania samochodu, którym poruszał się Białorusin doszło nocą z środy na czwartek w Łomży. W trakcie kontroli okazało się, że pasażer, 52 letni mężczyzna, obywatel Białorusi zamieszkujący w Polsce przewoził w nim kilkaset paczek papierosów bez znaków akcyzy. Idąc tym tropem postanowiono przeszukać jego mieszkanie i tu odnaleziono prawdziwy magazyn.
- Znajdowało się tam prawie 22 tys. paczek papierosów oraz ponad 200 litrów wódki i spirytusu. W wyniku przeszukania znaleziono również polskie banderole na alkohol oraz nakrętki i etykiety polskich wódek i spirytusu – wylicza Izabela Głowacka.
Białorusin, najprawdopodobniej rozrabiał spirytus i przelewał do butelek, które oznaczał następnie polskimi etykietami i sprzedawał. Na razie nie wiadomo ile podrobionego alkoholu trafiło na polski rynek i w jaki sposób alkohol był rozprowadzany. Wiadomo jednak, że uszczuplenia podatkowe Skarbu Państwa z tego tytułu wyniosły co najmniej 270 tys. zł.
Znaleziony w łomżyńskim magazynie towar zatrzymano i zabezpieczono. Jego właściciel – jak informuje UKS - poddał się dobrowolnej odpowiedzialności karnej i zapłacił 15 tys. zł grzywny.
Izabela Głowacka dodaje, że w ostatnim tygodniu grupa realizacyjna Urzędu Kontroli Skarbowej w Białymstoku wykryła łącznie ponad 25 tys. paczek papierosów, a Skarb Państwa stracił z tego tytułu prawie 332 tys. zł.