Zagrożenia już nie ma. WZGS otwarty
Przez ponad sześć godzin trwała akcja związana z wypompowywaniem gazu ze zbiorników stacji paliw na terenie dawnej bazy WZGS przy ul Piłsudskiego w Łomży. Rano – na razie z nieustalonych przyczyn – został wyrwany zawór w jednym ze zbiorników, a przez dużą dziurę – średnicy ok. 4 cm gwałtownie ulatnia się gaz. Wezwani na miejsce ratownicy ewakuowali pracowników okolicznych firm i zamknęli całą bazę. Niebezpieczny wyciek udało się stosunkowo szybko zatamować, ale całkowite usunięcie zagrożenia wymagało opróżnienia zbiorników z gazem, co zajęło kilka kolejnych godzin.
Do groźnego zdarzenia doszło około godziny 7.38. Już minute później na miejsce wezwano strażaków, którzy ewakuowali około 40 osób znajdujących się w tym czasie na terenie dawnej bazy WZGS. Natychmiast odłączone też dopływ energii elektrycznej do wszystkich obiektów, a ubrani w specjalne kombinezony strażacy zaczopowali otwór w zbiorniku z gazem.
Przez kolejnych sześć godzin trwała akcja związana z opróżnieniem uszkodzonego zbiornika. Większą część gazu udało się przepompować do podstawionej cysterny, ale ostatnie ponad 100 litrów strażacy musieli wypalić.
Akcja zakończyła się dopiero po godzinie 14. Wówczas też zabezpieczający teren policjanci otworzyli ruch na tym terenie i właściciel firm, oraz ich pracownicy mogli wejść do swoich pomieszczeń.