W „wieżowcach” zabraknie wody?
Nocą z wtorku na środę i w środę rano na wyższych kondygnacjach budynków w Łomży mogą wystąpić braki wody – ostrzega Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Zakłócenia w dostawie wody, a także spodziewane pogorszenie jej parametrów, będzie miało związek z planowanym zamknięciem na kilka godzin jednego z dwóch wodociągów którymi do Łomży jest doprowadzana woda ze studni głębinowych w Podgórzu.
Kilkugodzinne zamknięcie magistrali wodociągowej ma związek z pracami remontowymi - wymianą armatury na magistrali wodociągowej z ujęcia „Podgórze” - wyjaśnia, w specjalnym komunikacie rozesłanym do lokalnych mediów i spółdzielni mieszkaniowych Gilbert Okulicz – Kozaryn wiceprezes Miejskiego Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Ekipy remontowe wyłączą wodociąg biegnący do miasta z ujęcia w Podgórza wzdłuż Szosy Zambrowskiej. Wyłączenie nastąpi we wtorek (24 listopada) o godzinie 22.00 i zgodnie z planem wszystko powinno wrócić do normy w środę (25 listopada) rano - do godziny 8.00.
- Będziemy wymieniać stare zasuwy i wstawiać jeszcze jedną zupełnie nową – mówi wiceprezes MPWiK.
W tym czasie Łomża w wodę będzie zasilana normalnie z ujęcia na Rybakach, oraz z Podgórza, ale tylko przez węzeł biegnący wzdłuż Szosy do Mężenina.
- Przebarwień wody raczej nie da się uniknąć, ale być może mniejszego ciśnienia w kranach nikt nie odczuje – mówi wiceprezes Kozaryn, dodając, że ostrzeżenie o możliwych brakach wody na wyższych kondygnacjach budynków wydano aby mieszkańcy mogli się przygotować także i na taką ewentualność.
