Jesień w polu i na łące
To już na pewno jesień - tak stwierdziły pięciolatki po wycieczce na pole i łąkę. We wtorek 6 października 2009 r była piękna, słoneczna pogoda, odpowiednia na dluższą wyprawę. Zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy na pole i łąke. I co zobaczyliśmy? Pola uprzątnięte, po zbożach ani śladu, ziemniaki wykopane, zagony zaorane. Ale na łące jeszcze wiele niespodzianek: polne kwiatki, liście chrzanu a na nich ślimaczek, kobylak, rumianki, najróżniejsze trawy, nawet dmuchawiec oraz rzepy- owoce łopianu. W drodze powrotnej z podwórka , które mijaliśmy wesołym gęganiem pozdrowiły nas gęsi. Nawet babie lato udalo nam się zobaczyć. To była ciekawa wyprawa!