ABW, CBŚ i policja w łomżyńskiej prokuraturze
Przedstawiciele wojewódzkich struktur Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralnego Biura Śledczego, a także Komendy Wojewódzkiej Policji i pięciu komendy powiatowy byłego województwa łomżyńskiego spotkali się w piątek z szefami prokuratur okręgu łomżyńskiego. Mówiono przede wszystkim o współpracy pomiędzy prokuratorami, a służbami bezpieczeństwa i o wzajemnych uwagach i oczekiwaniach względem siebie.
Konferencję zorganizowała Prokuratura Okręgowa w Łomży. Jej szef prokurator Kazimierz Żochowski podkreślał, że generalnie współpraca układa się dobrze, ale nie oznacza to, że w tej współpracy nie można jeszcze czegoś poprawić.
Prokuratorzy mieli m.in. zastrzeżenia do służb z centrali, że do tzw. kontroli niejawnych, które zarządza sąd na wniosek komendanta wojewódzkiego policji, ale dopiero po uzyskaniu pisemnej zgody właściwego prokuratora, przedstawili zgodę nie tego prokuratora okręgowego. Zastrzeżenia zgłaszane do policjantów z komend powiatowych dotyczyły przede wszystkim powoływania biegłych.
- Policjant który powołuje biegłych powinien konsultować się z prokuratorem aby były zadane odpowiednie pytania i prośba o opinie skierowana do właściwego biegłego – mówiła prokurator Grażyna Dmochowska przedstawiając wyniki przeprowadzonej w tym zakresie kontroli w okręgu.
Okazuje się bowiem, że czasami policjanci prosząc o niewłaściwą opinię w sprawie nie tylko powodują wzrost kosztów, ale także przedłużają prowadzone postępowania. W niektórych przypadkach na opinie biegłych trzeba czekać nawet ponad pół roku, a prokurator Tomasz Wilk, szef Prokuratury Rejonowej w Łomży, mówił że w jednej sprawie – w której jest tymczasowe aresztowanie - na opinię muszą czekać dwa lata.
Niemniej prokuratorzy przedstawiając wyniki dotychczasowej pracy podkreślali, że są one w skali apelacji i kraju bardzo dobre, co świadczy o dobrej współpracy z policjantami i służbami. Efektywność pracy prokuratorów całego okregu wyniosła 58,6% - co jest najwyższym wskaźnikiem w całej apelacji, a przy spadku liczby spraw zgłasznych do prokuratury powinno świdczyć, że w regionie żyje się bezpieczniej.