Granitowy znak pamięci
„W 70. rocznicę obrony Twierdzy Łomża przed hitlerowskim najeźdźcą bohaterskim obrońcom...” - głosi krótka dedykacja od potomnych na tablicy pamiątkowej z czarnego granitu (70 x 50 cm), którą odsłonili na murze Fortu II w Piątnicy wójt Edward Łada i wiceprezydent Łomży Marcin B. Sroczyński. W deszczowe i wietrzne sobotnie popołudnie tablicę poświęcił proboszcz piątnicki ks. Szczepan Dobecki. Natomiast o godz. 17 odbędzie się jeszcze koncert grupy Forteca.
Marna pogoda, zacinający deszcz i przenikliwie zimny wiatr sprawiły, że na piknik w Forcie II przybyło zaledwie kilkadziesiąt osób. Oprócz zwiedzania fortów i posilania się grochówką i kiełbaską, uczestniczyły w skromnej uroczystości odsłonięcia tablicy na murze Fortu II. Inicjatorem wmurowania granitowego znaku pamięci w ścianę stuletniej fortyfikacji był jej dzierżawca Dariusz Kruszewski, prowadzący Gospodarstwo Agroturystyczne Twierdza Łomża. Michał Kaczyński i Jacek Stepnowski z Grupy Rekonstrukcji Historycznej Narew zaciągnęli przy tablicy wartę: w hełmach (wzór 31), mundurach (wzór 19) i z karabinami typu mauser, jakby z września sprzed 70 lat...
Ks. Dobecki prosił Boga w imieniu własnym i zebranych, aby przyjął ofiarę i obdarzył życiem wiecznym wszystkich, którzy polegli w obronie Ojczyzny i oddali najcenniejszy dar, jakim jest życie. Wiceprezydent Marcin B. Sroczyński w zwięzłych słowach apelował, aby o rocznicy obrony Łomży i Piątnicy pamiętać co roku i „że byli ludzie gotowi poświęcić się, aby ratować naszą wolność”. Podkreślił, że trzeba pamiętać, kto w obronie Ojczyzny bohatersko poległ, ale jednocześnie nie zapomnieć o przebaczeniu wrogom. Wójt Edward Łada mówił jeszcze krócej, ciesząc się, że w 70 lat po wybuchu wojny na forty wraca nowe życie.
Jeszcze dzisiaj o godz. 17 w Forcie II odbędzie się koncert grupy Forteca. Kapryśnej aury można się nie obawiać, bo zespół wystąpi pod wielką wiatą z ławami. Ponadto czynna będzie obszerna sala kominkowa, zaś w bufecie można zamówić ciepłe dania i napoje. Wjazd na Fort II znajduje się przy wylocie z Piątnicy drogi na Jedwabne.
Tekst: Mirosław R. Derewońko
Zdjęcia: Marek Maliszewski